Wpis z mikrobloga

Największą abstrakcją dla mnie jest to, że ludzie spłacają zakredytowane M2 przez większość swojego dorosłego życia i potrafią zapłacić 10% od tej kwoty gościowi za oprowadzenie i zrobienie paru fotek xD agenci nieruchomości muszą strasznie kisnąć przy każdym podpisywaniu umowy

#nieruchomosci #kredythipoteczny
  • 31
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 128
@perfumowyswir: najlepsze jest to, że te 10% kapitału będą teraz spłacać pierwsze 10 lat :) w kredycie na 30 lat.
10 lat jeb*nia w pracy na ratę, za to, że ktoś porobi kilka fotek i wystawi ogłoszenie na necie XD
  • Odpowiedz
@perfumowyswir: Ten rynek działa na braku doświadczenia, bo ile mieszkań w życiu sprzedajesz. Swoją drogą też kiedyś myślałem, że pośrednik to taka osoba, która np. pomoże mi znaleźć mieszkanie XD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 27
@mickpl: swoją drogą oni potrafią się przystosować do sytuacji rynkowej i wycisnąć klienta jak cytrynę. Ja ceny rosły a sprzedający wystawiał poniżej ceny rynkowej to szybko namawiali go na podniesienie ceny bo mieli większą prowizje.
Teraz jak nic się nie sprzedaje, to namawiają sprzedających do obnizek oczekiwań bo chcą przytulić jak najszybciej prowizje. :)
  • Odpowiedz
@perfumowyswir: po pierwsze gdzie takie stawki, a po drugie, ktoś kogoś zmusza? Pretensje tez do sprzedających, ze nie chce im sie #!$%@?ć z dzbanami i tracić czas na pokazywanie.
  • Odpowiedz
@lukasa: w poprzedniach latach 5% od każdej strony to był standard, teraz ile biorą jak nie ma klientów mnie nie obchodzi. Co do IT czy ty serio porównałeś kreatywną pracę związaną z tworzeniem produktu do bezmózgiej pracy agenta?
  • Odpowiedz
@mickpl: ja jak pierwszy raz spotkałem pośrednika, to byłem przekonany, że w cenie jest chociaż notariusz, ale okazało się, że wszytko muszę dodatkowo sam opłacić. Dobrze, że w końcu sam kupiłem to mieszkanie, i nie słuchałem rad wujków, że mnie oszukają XD przecież całą papierologie i tak notariusz sprawdza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@perfumowyswir: w mieście byłym wojewódzkim 60k mieszkańców +-20 cena u pośrednika ustalona na sztywno i 3 strony zadowolone. Tj. inwestor, pośrednik i kupujący.
Podejrzewam max 1.5k dla pośrednika, bo nie zrobił nic poza znajomościami i ogłoszeniem w necie. Chatę pokazywał inwestor. Przy 400k inwestycji to spoko kwota.
  • Odpowiedz
Stary, to jeszcze nic!
Słuchaj, wyobraź sobie, że ludzie chodzą do knajpy i płacą za piwo 12 zł jak mogą sobie to samo piwo kupić w sklepie za 3,5! Serio ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz