Wpis z mikrobloga

@anonanonimowy321: Panie, ja z 15 razy się podciągne na drążku, a mam wątpliwości czy bym dał radę wtargać przez okno w takiej sytuacji. Gdyby mnie ktoś trzymał z ręke to jeszcze mógłbym przerzucić nogę i w ten sposób się próbować ratować, ale wisząć na parapecie? Nie wiem.