Wpis z mikrobloga

@dablju_: Nigdy nie mogę pojąć

Na #!$%@? jechać rowerem drogą gdzie śmigają samochody xD?

Ani to #!$%@? trudne, ani przyjemne ani zdrowe

Całe lasy zajebistych ścieżek z piękną naturą to nie - #!$%@? pojeździć po drodze

I nie, nie jestem nawet kierowcą żebyście mnie #!$%@?, uwielbiam jeździć na rowerze ale do głowy by mi nie przyszło psuć sobie wycieczkę wybierając się gdziekolwiek gdzie mogę chociażby spotkać samochód

Czy może mi to
@guru8: Przyjemność i zdrowie, pedałowanie wśród mijających samochodów w jeden z bardziej wypadkogennych dni xD

Czemu nie w środku lasu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co tych pedalarzy tak ciągnie na drogi?
(patrz inny komentarz)
@masterdick: No widzisz, a blachosmrodziarze mogli siedzieć na dupie tak jak w każdy inny dzień, to musieli wyjść ludzi zabijać.

Czy może mi to ktoś wytłumaczyć raz, a dobrze?


Nie, bo czytając resztę Twej wypowiedzi wychodzi jak bardzo ograniczone jest Twe rozumowanie.
@guru8: Hahahahahaha xD

Ja #!$%@? jak dupsko swędzi bo zwyczajnie żaden z Was nie wie

Po prostu robicie to jak jakieś roboty bez chwili pomyslunku

Na #!$%@? droga jak jest #!$%@? pięknych tras
Proste pytanie które zostanie bez odpowiedzi bo się pedalarz obraził i nie powie, jprd

Moje rozumowanie nie ma ograniczeń; pies z nogą w dupie drugiego psa ma za to więcej sensu jak jeżdżenie po ruchliwej drodze zamiast korzystanie
@masterdick: Dupsko mnie nie może swędzieć, bo jest regularnie myte, a Ty cały czas pokazujesz jak bardzo ograniczony jesteś, nie dopuszczając do siebie możliwości innego punktu widzenia świata. Z góry zakładasz, że jazda po asfalcie to debilizm, więc dyskusja nie ma sensu.

"nie bo jesteś głupi"


@masterdick: Ja akurat czegoś takiego nie stwierdziłem, ale ciekawe dlaczego tak to odebrałeś ¯\_(ツ)_/¯ Ograniczone rozumowanie nie oznacza bycia głupim
@guru8: Dopuszczam, toleruje, ba - nawet mnie to mało obchodzi

I tak, uważam że jazda rowerem po asfalcie to debilizm, asfalt jest dla samochodów

Gdzie jest przyjemność w #!$%@? asfaltem wśród spalin i ciągłym stresie, że jakiś debil Cie ściągnie z ulicy?

Czy fakt, że coś uważam oznacza że nie można ze mną dyskutować? Od pierwszej odpowiedzi starasz się pokazywać swoją wyższość poprzez średnio mądre komentarze - no i tak kropka
@masterdick: Tego nigdy nie zrozumiesz. U mnie pedalarze wola jezdzic stara, poniszczona i dziurawa droga, zamiast nowa sciezka asfaltowa, która idzie wzdłuż drogi, ale lasem.
Dla pedalarzy: tak nie jest to wasza święta ddr która ma 20m szerokości, cztery pasy i #!$%@? wie czego tam jeszcze wymagacie żeby uznać to za godne jazdy rowerem, ale dla normalnego człowieka: jest to porządna, droga asfaltowa na ktorej porusza się w 99% ktoś na
Czy fakt, że coś uważam oznacza że nie można ze mną dyskutować?


@masterdick: Absolutnie nie, ale Twój ton wypowiedzi i Twoje podejście jasno daje do zrozumienia że dyskusja z Tobą nie ma najmniejszego sensu.

Od pierwszej odpowiedzi starasz się pokazywać swoją wyższość


@masterdick: Staram się być powściągliwy, nie widzę tu żadnego wywyższania z mojej strony.

no i tak kropka na końcu.


@masterdick: Ale tu już #!$%@? rykłem XD.
@masterdick: Bo widzisz, na świecie jest tak, że jeden lubi ogórki, a drugi ogrodnika córki i zdanie obu jest prawidłowe. Tak samo jest z motorami - jeden woli ścigacze i nie zobaczysz go w lesie, a drugi lubi crossy i nie zobaczysz go na ulicy. Druga sprawa, że po to są drogi, żeby z nich korzystać i nie ma znaczenia czy jedziesz rowerem, motorem, ciężarówką, czy bryczką z koniem - wszystko