Aktywne Wpisy
smutny_kojot +779
Julia Von Stein, kolejna królowa życia #tvn, zmieszała z gównem pracownika McDonald's, bo poprosił ją o zgaszenie papierosa i wrzuciła to na igs. Teraz przeprasza, bo coś nie pykło i to ona zebrała cały hejt. Jak ta stacją to robi, że wynajduje takie okazy #p0lka i promuje je.
#afera #bekazpodludzi #patologiazewsi #patologiazmiasta
#afera #bekazpodludzi #patologiazewsi #patologiazmiasta
Ostatnio zwierzał mi się kolega (równolatek, czyli 36 w tym roku). Jego narzeczona okropnie się roztyła, 15 kg w kilka lat - i tyje dalej. Nie mają dzieci, ale mają wspólny kredyt na mieszkanie wzięte 3 lata temu. Kolega próbował wszystkiego, ale jego narzeczona przeszła już do trybu "miś usidlony, to po co się starać" i nawet na rower nie chce wyjść. Kolega stracił do niej pociąg i nie widzi szans na
Kiedy ziomek powinien wrócić na rynek matrymonialny?
- Od razu (36 lat), wiek najważniejszy 44.4% (271)
- Po ogarnięciu się (38 lat) 55.6% (339)
1. Mieć każdy cały dzień w ciągu tygodnia wypchany po brzegi rzeczami do zrobienia – praca, po pracy jakaś inna dorywcza, jakieś treningi, siłownie, jakieś rzeczy do załatwienia itp itd (to tylko przykłady), generalnie nie ma nudy, każdy dzień zorganizowany (zakładamy, że większość tych czynności, 70-80% to są rzeczy, które lubisz robić). W sumie mieszkanie tylko do spania praktycznie, jedynie niedziela może być jakimś luźniejszym dniem w domu, ale to też nie każda.
2. Raczej luz, praca, po pracy dom głównie, jeśli nie ma nic do załatwienia, większość czasu poza pracą w domu, generalnie dużo wolnego czasu nie wykorzystanego, czasem też nuda, ale spokój, bez gonienia cały dzień za różnymi rzeczami,
#pytanie #ankieta #rozkminy #stylzycia #zycie #praca
Do którego wam bliżej, którą opcję wolicie?
Komentarz usunięty przez autora