Wpis z mikrobloga

jak można puścić swoje dziecko do szkoły wiedząc, że ktoś mu tam robi krzywdę.


@WielkiNos: widocznie trzeba być zajebiście w ch.. przekonanym o swoim zbagatelizowaniu tego problemu i uznaniu że "wyrośnie z tego" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
widocznie trzeba być zajebiście w ch.. przekonanym o swoim zbagatelizowaniu tego problemu i uznaniu że "wyrośnie z tego" ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@jezus_cameltoe można byłoby to tak tłumaczyć gdyby świadkowie nie wspominali np. o rodzicach, którzy zapewnili dziecku nauczanie w domu. To mnie w tej sprawie najbardziej jakoś uwiera.. że się dało jednak dziecku oszczędzić gnębienia.
Pobierz
źródło: comment_1666678990P8U1tvRjZzGrjokdOTSbhN.jpg
@WielkiNos: Mam bardzo podobne odczucia.
Ludzie są w stanie znieść bardzo dużo i podnieść się po bolesnych doświadczeniach jeśli mogą liczyć na wsparcie i zrozumienie bliskich osób. Wiedzą, że nie są sami i jest ktoś kto stoi po ich stronie. Myślę, że to właśnie rodzicielskie wdupiemanie własnego dziecka było kroplą, która przelała czarę goryczy i młody odebrał sobie życie.