Wpis z mikrobloga

Ale mi sie historia przypomniala( ͡° ͜ʖ ͡°) Ojciec z psem na spacer kiedys poszedł. Znalazł telefon komorkowy, jakis #!$%@? czy cos. No a ze on nie ogarnięty w smartfonach to dzwoni do mnie zebym wpadł moze wlacze i dowiem sie czyj i oddam. No to wpadlem, bateria zrypana ale sie na chwilę zalacza. Tzn tak, zd trzeba kabel wcisniety trzymac bo cos nie styka. No i siedze z tym telefonem tak kilka minut podladowalem. Strasznie wkur... bo jak sie na chwile puściło kabel to zaraz sie wylaczal calkiem, widać ze calkiem dead bateria. Pin 1234 dzialaXD Na szybko udalo mi sie galerie wlaczyc a tam...


Stary mi przez ramie patrzy, skisnał chyba bardziei niz ja. Dobra lece kontakty, znalazlem "kochanie" to dzwonie z mojego. Odbiera jakas dupa #!$%@? i pytam właściciela a ta zaczyna jape drzec ze to byl kawal ciula itp. dobra rozlaczylem sie, spisalem mama. Dzwonie, odebrala mowie jaka sprawa, daje syna do telefonu. Pytam czy zgubił tel. On mowi ze tak ale z 3 tyg temu. Mowie ze znalazlem i taka cisza w telefonie. Pyta sie czy zaglądałem. Ja mowie ze nieeeee tylko na szybko kontakt spisalem bo bateria padnietaXD okazuje sie ze typ kilka blokow dalej, umawiamy sie pod stokrotka. Chłopak przychodzi czerwony jak burak, pyta jeszcze raz czy przegladalem tam cos. NieeeeeeXD no co Ty. Wyciaga o daje mi stówkę, nie chcę ale on wciska XD oboje wiemy ze to stowka za milczenie( ͡° ͜ʖ ͡°)
Oczywiscie stówka tatusiowi dana.
Maskara mirki zmieniajcie pin w telefonach, zaloze sie ze gość ma tu konto( ͡° ͜ʖ ͡°) aha i to nie pasta ani bait( ͡° ͜ʖ ͡°)

#takbylo #heheszki
  • 25
  • Odpowiedz