Wpis z mikrobloga

Znów dzień wyścigowy a więc czeka nas na tagu prawdziwa karuzela śmiechu i orgia humorku.
Przedstawię program , orszak prawdziwych klasyków. Powtarzamy do miliona i masujemy przepony.

Jestem tifosi ale to zabawne. - Zaczynamy bardzo mocno.
Szarlotka puszcza się z Cheko na jachcie. - kolejny must have programu.
Klekle nie ma psychiki godnej mistrza - o #!$%@?! pękamy z śmiechu
Binotto klaun. - jak mogło by tego zabraknąć, niesamowite to jest.
Binotto sbinalla - im bardziej losowe tym bardziej śmieszy.
Super Max superax. - licznik odtworzeń na Youtube się nie rusza, wklejamy dalej , udajemy że słuchamy i krztusimy się z śmiechu.
Leclerc Oskarek z Monaco. - nic tak nie bawi jak świeża błyskotliwość.
Na koniec krem de la krem - GRANDE STRATEGIA. No tego już za wiele. Tradycyjnie łapiemy fiuty kolegi , łykamy wodę z cukrem by przepłukać podniebienie zakrwawione od gejzerow spermy kolegów komediantów.

Odliczamy do miliona i zapętlamy!


#f1 #f1spam
  • 9
@Raa_V: Ja jestem Tifoso ale te dwie miernoty bez psychy będę szkalować za marnowanie potencjału czerwonego bolidu, oby też pod zarządem sBinotto Ferrari nigdy nie wygrało już bo to tylko ugruntuje jego pozycję jako "szefa" zespołu...