Wpis z mikrobloga

@Maikeru: tak, ale forma sitcomu odchodzi już do lamusa. Obecne seriale, które są popularne ciągle rozwijają fabułe / universum, lub mają unikalną formulę albo chociaż już z początko ciekawy świat.

A tutaj jest forma jak z czasów stargate'a (którego uwielbiam) friendsów i innych z lat 90/00

1.
  • Odpowiedz
@Gadzinski: sitcom, to tak bardziej w jednym pomieszczeniu ze śmiechem z widowni :D

Co do misji na początku rzeczywiście tak było, ale jest już wątek, bad guy, z odcinka na odcinek wiemy co raz więcej. No i historia Coulsona, mnie to chyba najbardziej ciekawi.
  • Odpowiedz