Wpis z mikrobloga

@Lujaszek: moim zdaniem nie. Przemęczyłem dwa odcinki.
Antypatyczna główna bohaterka, która wie lepiej, a wszyscy dookoła to debile. No i oczywiście skrywa przed światem mroczny sekret. Jeśli chodzi o wierność czasom to też są potknięcia, np. w pierwszym odcinku komputer i fax w przyczepie kempingowej na środku Żuław i przylot wojskowego helikoptera dokładnie w miejsce gdzie bohaterka mieszka, pośrodku niczego.