Aktywne Wpisy
![JoMaHaa](https://wykop.pl/cdn/c3397992/JoMaHaa_LrJLQQDEFR,q60.jpg)
JoMaHaa +1326
Mirki, co to się to ja nie...
Robię na sortowni w #inpost patrzę po taśmie jedzie paczka z napisem, że w środku jest bomba, no to ja taśma stop, wciskam ROP caly obsrany juz jestem, bo to na tych tasmach sie ciagle paczki obijają, całą hale ewakuujemy, dzwonie na bagiety, szybko przyjechali saperzy z tym swoim robocikiem, otwierają to a tam skarpety i Merci...
Teraz bagiety szukają tego śmieszka plus dyrektor kontaktuje
Robię na sortowni w #inpost patrzę po taśmie jedzie paczka z napisem, że w środku jest bomba, no to ja taśma stop, wciskam ROP caly obsrany juz jestem, bo to na tych tasmach sie ciagle paczki obijają, całą hale ewakuujemy, dzwonie na bagiety, szybko przyjechali saperzy z tym swoim robocikiem, otwierają to a tam skarpety i Merci...
Teraz bagiety szukają tego śmieszka plus dyrektor kontaktuje
![marekmarecki44](https://wykop.pl/cdn/c3397992/marekmarecki44_aQWadUUmqW,q60.jpg)
marekmarecki44 +370
Jak się zachować, aby było całkowicie uczciwie? Jestem od 5 lat z różową. Od początku mieszkamy w Holandii (poznaliśmy się przez internet i po miesiącu znajomości zdecydowaliśmy się na wyjazd), gdzie oboje ciężko pracujemy i odkładamy sobie hajsy (każdy oddzielnie) na wkład własny lub nawet zakup M za gotówkę w Polsce. Oboje jesteśmy lvl 31. Ona bardzo zaczęła naciskać na ślub i dziecko. Ja chcę jeszcze odczekać 2-3 lata. Przynajmniej do czasu aż mnie będzie stać na mieszkanie w PL. Rozmawiałem z nią wielokronie o tym, jasno komunikowałem swoje podejście, ona je rozumiała, ale ciągle wracała do tematu. Wczoraj powiedziała mi, że mam tydzień na decyzję. Albo planujemy datę ślubu, kupuję pierścionek, zaręczamy się, wpłacamy zaliczkę (w Polsce) i bierzemy się za dziecko, albo się rozstajemy. Nie wiem jak się zachować. Kocham ją, zależy mi na niej, ale nie chcę teraz ani ślubu ani dziecka. I co teraz? Rozstać się, przecierpieć ten 3 miesiące - pół roku, ale żyć po swojemu i nie dać się szantażować? Czy jednak zgodzić się na jej warunki, bo niby czemu nie, ale z poczuciem, że zostało się do tego przymuszonym? Boję się, że w tym drugim wariancie, jeśli coś pójdzie nie tak, nigdy sobie nie wybaczę. Doradźcie proszę. Chcę być uczciwy wobec dziewczyny, ale też wobec siebie.
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63452de1c3277447914062ed
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
@Dinth: dobra, dobra, idź robić z siebie ignoranta gdzie indziej ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
Feminizm tlucze do glow tym biednym kobietom że ich wartość po 30 tylko rośnie i to świetny czas by się ustatkować. Otóż nie i to widac nawet na tym przykładzie,
Dzisiaj ślub, jutro dziecko, pojutrze zakup auta.
Pomijam czy to dobry moment na ślub czy nie - nie tak się załatwia takie sprawy.
Uciekaj stamtąd.
@AnonimoweMirkoWyznania: Człowieku, wygląda jakbyś wygrał życie, a ty marudzisz. Dziecko na lvl 31 to nic strasznego, moje drugie się urodziło na lvl 38 i powiem, że czasami brak mi sił (no ale jest dwójka to też ma wpływ). Czekanie w tym wieku na "odpowiedni moment" nie ma już sensu
Laska stawia sprawę jasno - chcesz wspólnego życia, ślubu, dzieci to się decyduj a jak nie chcesz to układamy sobie życie osobno. Ona nie może dłużej czekać, ale Ty też. Będziesz starym dziadem podczas gdy Twoje dziecko będzie nastolatkiem. No i ryzyko chorób wzrasta nie tylko u dziecka ale również u rodziców. No i płodność... Z każdym dniem
---
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Poza
---
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
---
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@OP: Z jej punktu widzenia słusznym jest oczekiwanie na postęp spraw. To co proponujesz dla niej nie jest żadnym rozwiązaniem. Biologii nie oszukasz, może to nie jest jeszcze ostatni dzwonek jednak za 3 lata gdy nadal będziesz chciał to przeciągać to ona będzie miała już problem. Postawienie sprawy: wybierz robimy dziecko albo się rozstajemy jest złe, ale alternatywna wersja: zdecydowałem, nie chcesz dziecka więc się rozstajemy też jest zła.