@krytyk__wartosciujacy: z hipokryzją, że "dzielimy obowiązki po równo, ale jak coś jest "męskie", to już nie porówno".
Poza tym, gwarantuję ci, że nie ma dzisiaj już takiego czegoś jak typowo męskie obowiązki. Kobiety mają taki sam dostęp do informacji i edukacji jak mężczyźni. Jak położyć gładź czy naprawić kran mogą tak samo się dowiedzieć jak mężczyźni i naprawić. Noszenie 30 kg worków gipsowych? Gwarantuję ci, że dla mężczyzny, który pracuje za
@rysiekryszard: to coś innego. Ja się nie zabieram za robienie sosu tatarskiego wg przepisu babci różowej i za szycie, a różowa za gipsowanie, no tak ustaliliśmy. Tu nie chodzi o umiejętności czy możliwość wyszukiwania w necie. Taka umowa między partnerami, nie hipokryzja
@krytyk__wartosciujacy: Sens całej wypowiedzi ci śmignął gdzieś nad głową. To co sobie ustaliliście, to są wasze ustalenia i tyle, nic "męskiego". Równie dobrze mogliście się podzielić obowiązkami alfabetycznie. Poza tym piszesz:
Ja się nie zabieram za robienie sosu tatarskiego wg przepisu babci różowej i za szycie
A panna cytowana we wpisie w tych sprawach jest za podziałem obowiązków, ale już przy wspomnianym gipsowaniu- nie, bo to "typowo męskie" (chociaż właściwe byłoby
@rysiekryszard no #!$%@?, ile razy ja już to przerabiałem. Dopiero musiałem wytłumaczyć ile jest rzeczy, które ja sam robię i nikt mi nie pomaga. Niewolników se znalazły
@Cadfael: Ile razy w tym roku położyłaś gładź, a ile razy facet coś ugotował, wyprał, posprzątał lub pozmywał? W dupach wam się poprzewracało. Dobrze, że faceci zaczynają to dostrzegać i za parę lat cały ten wasz świat jebnie. To kobieta potrzebuje wsparcia finansowego i bezpieczeństwa, nie facet.
@bakidh: żadne nie kładło gładzi xD taki kiepski z ciebie mężczyzna, że co roku musisz gładź poprawiać? xD i nie wiem jak tam twoja niesamodzielna stara, ale ja normalnie zarabiam i się utrzymuję ( ͡°͜ʖ͡°)
@bakidh: Akurat to cwane określenie "potrzebuję bezpieczeństwa finansowego" to nic innego jak dyplomatyczna wersja "potrzebuję kasiastego jelenia, który z uśmiechem na twarzy będzie mi oferował łatwe bezwysiłkowe życie"
@Cadfael: Frajera i tak musiałaś szukać, bo byś się sama nie utrzymała. 95% was nawet nie ma oszczędności i szuka związku, żeby magicznie "dzielić na pół" koszty. To, że się utrzymujesz oznacza tyle, że egzystujesz zamiast poprawiać swoje warunki i się rozwijać.
Aha. One się już #!$%@? nawet z tym nie kryją XD.
#przegryw #zwiazki #rozowepaski #randkujzwykopem #logikarozowychpaskow
Poza tym, gwarantuję ci, że nie ma dzisiaj już takiego czegoś jak typowo męskie obowiązki. Kobiety mają taki sam dostęp do informacji i edukacji jak mężczyźni. Jak położyć gładź czy naprawić kran mogą tak samo się dowiedzieć jak mężczyźni i naprawić. Noszenie 30 kg worków gipsowych? Gwarantuję ci, że dla mężczyzny, który pracuje za
Tu nie chodzi o umiejętności czy możliwość wyszukiwania w necie.
Taka umowa między partnerami, nie hipokryzja
Poza tym piszesz:
A panna cytowana we wpisie w tych sprawach jest za podziałem obowiązków, ale już przy wspomnianym gipsowaniu- nie, bo to "typowo męskie" (chociaż właściwe byłoby
Komentarz usunięty przez autora
i nie wiem jak tam twoja niesamodzielna stara, ale ja normalnie zarabiam i się utrzymuję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
całe szczęście ty nigdy nikogo nie będziesz musiał utrzymywać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora