[A.....s]

Dla nas była golonka, a dla muzułmanów kurczak, siadłem obok jednego co zjadł zupę, kalafiora, jakieś owoce i kurczaka już nie chciał, więc dał mi jeszcze dwie pałki z kurczaka.
#przegryw

[Szyszkalogin]

@AntemuralePrzegrywitatis: a co ty tam robisz

[202492]

@AntemuralePrzegrywitatis: ja pierdyle, z tych twoich opisów to sam mam ochotę zostać bezdomnym w Barcelonie niz być kołchnizkiem w szarej polsce.... ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[I.....t]

@AntemuralePrzegrywitatis: po jakiemu sie z nimo dogadujesz angielsli hiszpanski czy chrząknięciami jak polacy w Angli

[A.....s]

@IQlet: Hiszpański.

[A.....s]

@Szyszkalogin: żyję jako bezdomny.

[A.....s]

@202492: ja też, dlatego tak zrobiłem, inną opcją był jedynie samobój.

[Samilss]

@AntemuralePrzegrywitatis: jak już tak zyciesz to nie możesz zatrudnić się w jakiejś myjni na czarno, potem (domniemywam, że za mniej niż dniówkę) wynająć hostel na kilka dni i tak powolutku się odbić od tego?

[Niedobry]

@Samilss: Znowu tyrac po kolchozach i dawac sie ponizac za kilka groszy? Nie miec sil ani czasu na zycie? Swietna rada. XD

[Samilss]

@Niedobry: no teraz to masz życie zajebiste? ale widzę, że masz tak samo jak ja, też nie lubię pracować z ludźmi . Polecam znaleźć pracę jako dostawca na ubereats albo glovo czy coś i #!$%@?ć, być własnym szefem, a po robocie elegancko wrócic do swojego pokoiku, czystego i wygodnego łóżka

[A.....s]

@Samilss: w jakiej myjni na czarno? Wynajmując hostel to bym robił za poldarmo albo gorzej, bo za coś też trzeba chociażby jeść + inne wydatki. Ponadto, nie dam rady najpierw pracować miesiąca spiąć na kartonie na ulicy, nie kąpiąc się i nie jedząc obiadów, bo mam te rzeczy w godzinach pracy. Nawet jeśli tygodniówki by były to jak 3 razy pod rząd nie przyjdę na obiad i oleję te kąpiele zostaję

[Niedobry]

@Samilss: To nie do mnie mialo byc chiba. (ʘ‿ʘ)

[Samilss]

@AntemuralePrzegrywitatis: wystarczy znaleźć robotę w której płacą Ci dniówki. w myjniach tak masz, na budowach jakiś, w ogrodnictwie. Już pierwszego dnia, na wieczór byś miał hostel i na drugi dzień przychodzisz czysty do roboty. Jak się chcę to się zrobi, Anon. Może nic na siłę, może potrzebujesz tak jeszcze posiedzieć na ulicy jakiś czas. Ja nie oceniam tylko mówię, że jest wyjście. Zimno tam jest w zimę? Xd

[A.....s]

@Samilss: "wystarczy znaleźć " to jest klucz. To nie jest takie proste, tutaj roboty nie ma raczej nadmiaru.

[202492]

@AntemuralePrzegrywitatis: samobój... taaa nie dla psa...

[A.....s]

@Samilss: poniżej zera nad ranem niemal nigdy nie spada, więc ok a w dzień powinno być te 8-15, odrzucając skrajności.