Wpis z mikrobloga

Śmieszy mnie ten cały lament o to, że #ringsofpower są takie tragiczne i w ogóle "be"..

Wy (tj. fani uniwersum #lotr ) nigdy nie byliście i nie mieliście być targetem tego serialu i tak jest naprawdę z każdym jednym uniwersum.. Bo prawda jest taka, że choćby nie wiadomo jak się amazon kurła nie starał, to wam się zawsze coś będzie nie podobało, jakiś tam szczegół zawsze wam nie spodoba się, a to elficka pi*da będzie za biała/czarna/niebieska etc. A to orki są za brzydkie/ładne/koślawe etc. Wam się nie dogodzi, i prawidłowo, bo po co? I tak wam się nie spodoba + jest was tyle co kot napłakał, a obejrzeć obejrzycie i tak XD

Targetem jest pozostała część społeczeństwa, która lubi oglądać takie "bajki".. może ci ludzie przeczytali LOTR/Hobbita (chociaż najpewniej nie), ale nie są jakimiś freakami i ogólnie mają to w dupie, czy to się spina w 20%, 80% czy 99% z fabułą... Im chodzi o to, żeby to ładnie wyglądało, były fajne scenki #!$%@? i od czasu do czasu jakiś cycek/khutas dla podniety, może na deser jakiś tam "śmiszny" moment. Co w tym serialu jest. Ma to być coś lekkiego do oglądania, żeby zabić czas.

#wladcapierscieni #takaprawda
  • 6
Wy (tj. fani uniwersum #lotr ) nigdy nie byliście i nie mieliście być targetem tego serialu


@EdgyCaesar97: I dlatego serial zamiast nazywać się Random Corporate Fantasy Shit w samym tylko tytule za sprawą frazy "Władca Pierścieni" odwołuje się do popularnych filmów Jacksona i książek Tolkiena, a materiały reklamowe są częściowo krojone pod tamten fanbase.
Zamykam temat, następnym razem użyj opcji szukaj.
@EdgyCaesar97: 'wy fani uniwersum' - Ty myślisz, że wszyscy co jada ten serial to są ultra fani lor z plakatami Gandalfa i innych #!$%@? nad łóżkiem? Prywatnie to ja nawet nie znam takich ludzi, znam tych co oglądali władcę pierścieni i im się podobał i tyle. Serial jest po prostu gówniany i większość ludzi to widzi. Gadanie, że to ma być luźny serial dla wszystkich kończy się zawsze tak, że po
@EdgyCaesar97: Diuna też nie była jakoś super wierna książce, ale robili ją ludzie, którzy znali, lubili i szanowali materiał źródłowy - tyle i aż tyle. Podobnie Cobra Kai, Dobry Omen czy ostatni Top Gun. Naprawdę można można dzisiaj zrobić adaptację / sequel / remake nie antagonizując starych fanów.