Wpis z mikrobloga

@Sharlene Wtedy nie ma problemu. Jednak zatrudnianie kogoś z zerowym doświadczeniem aktorskim by na dzień dobry zagrał jedną z głównych ról to ogromne ryzyko. W skrajnym przypadku może to pogrzebać całą produkcję. Dlatego wolą raczej zatrudniać kogoś bardziej sprawdzonego.
  • Odpowiedz
@korporacion: Tajemnicą poliszynela jest, że postać Ellie była inspirowana aktorką (przynajmniej wtedy) Ellen Page. Niemniej ekranizacja nie polega na przeniesieniu wszystkiego 1:1 więc poczekajmy na pierwsze odcinki nim zaczniemy ostrzyć widły, jestem gotów dać kredyt zaufania bo HBO to nie jest taki rynsztok jak netflix.
  • Odpowiedz
@korporacion: Po prostu rozwinęli wątek infekcji - kordyceps rozwija się m.in. w mózgu, u Ellie ten proces się po prostu zatrzymał/nie rozwijał, być może producenci/scenarzyści wymyślili sobie, że jak się trochę rozwinął to jej się czoło lekko wypchło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz