[kopek433]

Czy też macie wrażenie że przed pandemią było znacznie łatwiej umówić się z pannami na #tinder?
Mam dużo par jednak z tych do których napisałem 50% nie odpowiada a z pozostałych często rozmowa się kończy po dwóch wymianach. Hipergamia weszła w jeszcze bardziej zaawansowane stadium?

#tinder #rozowepaski

[ThirtyDoorKey]

@kopek433: Z roku na rok jest coraz ciężej, nikt już nie jest w stanie stwierdzić czego te lochy tam szukają, większość tam raczej jest dla atencji i promowania swojego konta na instagramie.

[MatiKosa]

@kopek433: Jest coraz trudniej. Sugeruję jak najwięcej działać na żywo, tudzież na innych portalach i nie zdawać się wyłącznie na coś, co przestaje działać. Szkoda życia.

[kopek433]

@ThirtyDoorKey: dokładnie, 40% to konta wyłącznie promujące swój instagram, zastanawiam się po co tym lochom Ci followersi, chcą się dowartościować tysiącem obserwujących?

[ThirtyDoorKey]

@kopek433: Nie wiem właśnie, widocznie mają satysfakcję z posiadania jak największej ilości orbiterów. Ale wszystko do czasu, potem się obudzą koło 30stki i będą desperacko szukać kogokolwiek i żałować, że były takie wybredne całą młodość. Tak jak mireczek wyżej napisał - działanie na żywo przyniesie dużo lepsze efekty niż ta apka.

[nuckelavee]

@kopek433 Nie wiem czy łatwiej, bo nie korzystałem z Tindera przed pandemią. Niemniej teraz nie jest trudno umówić się z dziewczyną, w te wakacje się nie nudziłem.