Wpis z mikrobloga

@4nietwojinteres4: to raczej przeklejaczy wina. Zagraniczni klienci nie rżną jeszcze stawek, a u przeklejaczy w PL już piękne tłumaczenie że kryzys. To pcha przewoźnika do włożenia więcej wysiłku i poszukania tego ładunku bliżej u zródła.
Obserwuje to na trasach IT - PL