Wpis z mikrobloga

Jeden rycerz rozwala drugiemu łeb na weselu nie do końca wiadomo za co, goście się rozchodzą, król musi przyspieszyć ślub o tydzień i koleś za to nie ponosi żadnych konsekwencji. Nikt go nie zatrzymuje, nie trafia do lochu, nic. Na koniec go jeszcze królowa ratuje przed sepuku. Mąż królowej też nie dochodzi sprawiedliwości, dał mu odejść. Przebili poziom absurdu z walki z królem krabów.

#houseofthedragon #got #graotron #rodsmoka
  • 7
Jeden rycerz rozwala drugiemu łeb


@I_am_the_liquor: Honor to dosyć uniwersalna wymówka i można go łatwo splamić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Już wcześniej pokazywali zabójstwa które uchodziły na sucho, a że król jest słaby(a może raczej był hehe) to sobie pozwalają ¯\_(ツ)_/¯
@arcxa: @okrim: właśnie zastanawiałem się jak to było w książce, czytałem ją ponad rok temu i nie do końca pamiętam. Turniej byłby lepszy. To, że stało się to w sposób ukazany w serialu było bardzo słabe moim zdaniem. Fakt, że zrobił to na weselu i nic się nie stało, żadnych konsekwencji, nikt go nie zatrzymuje. Co innego jest sprowokowana walka 1vs1 podczas tych przesłuchań matrymonialnych (przez członków rodów, które nie