- Służysz w wojsku od zawsze - Jednak z twoimi kompetencjami żadna arm... (@Jabby)

- Służysz w wojsku od zawsze
- Jednak z twoimi kompetencjami żadna armia świata nie dałaby ci awansu
- Nawet na starszego szeregowego
- Urodziłeś się jednak w Rosji
- Zostałeś Generałem
- Żyjesz jak pączek w maśle, pensję masz jak programista-150k rubli a drugie tyle wyciągasz ze sprzętu który opychasz na lewo
- Każą ci szkolić własnych ludzi
- Sam nic nie umiesz, więc każesz im biegać w kółko
- Przyjeżdżają nowe czołgi mające jakieś skomplikowane systemy
- Każesz je wymontować i sprzedać za wódę
- W końcu przerzucają twoją armię nad granicę z Ukrainą na ćwiczenia
- Każą ci wydzielić batalionowe grupy bojowe
- Nie masz pojęcia co to
- Meldujesz jednak że wykonałeś
- Ćwiczenia się przeciągają
- Opchnąłeś w międzyczasie tyle sprzętu że postawisz sobie daczę pod Moskwą
- W końcu przychodzi rozkaz kończący ćwiczenia
- Zadowolony, czytasz go: "ROZWINĄĆ SZYK BOJOWY. MARSZ NA KIJÓW"
- Sprawdzasz na mapie gdzie w Rosji leży Kijów
- Adiutant mówi że chodzi o ten ukraiński
- #!$%@?.jpg
- Ruszasz z oddziałami
- W połowie trasy kończy ci się paliwo
- Przypominasz sobie że przehandlowałeś je za wódę
- Czekasz na cysterny idące w liniach zaopatrzeniowych
- Im też brakło paliwa, stoją w polu
- Dostajesz informację że masz szturmować miasto
- W końcu dociera paliwo
- Docierają też Ukraińcy
- Twoi żołnierze padają jak muchy
- Każesz im robić to do czego byli szkoleni
- Zaczynają biegać w kółko
- Wysyłasz czołgi do kontrataku
- Okazuje się że systemy które sprzedałeś to była optyka
- Czołgi strzelają gdzie popadnie, robiąc większe zniszczenie wśród twoich oddziałów niż Ukraińcy
- W końcu pułkownik Pancerov w panice wydaje swoim czołgom rozkaz odwrotu
- Twoje czołgi mylą kierunki i uciekają w kierunku przeciwnika
- Ukraińcy są tak zaskoczeni że sami zaczynają się wycofywać
- Dostajesz medal
- W przyszłości manewr jaki "zastosowałeś" będzie nazwany twoim imieniem i uczony na Czelabińskiej Akademii Wojskowej
- Pora się okopać, meldujesz niepowodzenie szturmu
- Dowództwo przekazuje że masz czekać na pomoc kartoflanego cara z północy
- Mija miesiąc, zarządzony jest strategiczny odwrót kończący "dywersyjną operację kijowską"
- Zostajesz przerzucony do obwodu charkowskiego
- Kolejne miesiące mijają spokojnie, spełniasz się więc w swojej pasji do alkoholu i nic nie robienia
- Dowództwo każe ci przygotować linię umocnień
- Każesz więc rozwinąć drut kolczasty i zasadzić pokrzywy
- Kładziesz również ostatnią minę której jeszcze nie sprzedałeś
- Meldujesz że przygotowałeś drugą linię madżinotowa, czy jak mu tam było
- W końcu słyszysz plotki o spodziewanej ukraińskiej ofensywie
- Na szczęście dotyczą one Chersonia
- Cieszysz się, bo drut kolczasty wymieniłeś za trzy ogórki
- Budzi cię rano hałas
- Widzisz kolumnę czołgów jadącą od strony linii zaopatrzenia
- Twoi ludzie wszędzie biegają i krzyczą
- Spoglądasz na oznaczenia czołgów
- Są Ukraińskie
- Spanikowany krzyczysz do nich że atakują od złej strony
- W odpowiedzi zamieniają twojego adiutanta w syrop klonowy
- W twoich ludzi wstępuje jednak duch bojowy
- Wykonują piorunujące uderzenie na linię czołgów przeciwnika
- Zapominają jednak że nie mają broni przeciwpancernej
- Ukraińcy błyskawicznie zmieniają im przydział z piechoty do sił powietrznych
- Zostajesz sam
- Zastanawiasz się co by w tej sytuacji zrobił prawdziwy Rosjanin
- Podnosisz ręce, krzyczysz że się poddajesz i mdlejesz
- Ukraińcy myślą że nie żyjesz
- Budzisz się sam
- Postanawiasz przejść przez własne umocnienia i dołączyć do swoich
- Boleśnie parzą cię pokrzywy
- Skacząc z bólu trafiasz na tą jedyną położoną w polu minę
- Machasz rękami w promieniu 500m
- W kraju dostajesz pośmiertny order bohatera rosyjskiej federacji, a twoim nazwiskiem nazywają nową sieć sklepów monopolowych

#pasta #rosja #ukraina #wojna