Wpis z mikrobloga

@ciemnienie: mysle ze wiele zależy od przedszkola i podejścia rozsądnego. Nie mniej są rodzice którzy wypychają przeziębione dzieci do przedszkola bo czesto są niezastąpieni w pracy albo ktoś masz tym duży problem w Januszpolu. Jedno może zarazić wiele wiec… no cóż wszystko do rozsądnej oceny.
  • Odpowiedz
@ciemnienie: Ja bym nie chciał jako np zdrowy gówniarz żeby zasmarkany śmieć na mnie kichal i kaszlał i rozprzestrzeniał zarazki wszędzie i żebym to potem przeniósł na swoją rodzinę. W pracbazie tak samo gardzę takimi, zwłaszcza że mamy opcję pracy zdalnej ale nie, cwel musi przyjechać koniecznie do biura bo się zesra. Jeszcze patrząc na to że niedawno była pandemia nie dziwię się paranoi
  • Odpowiedz
@ciemnienie: uogólniłem trochę. Chodzi mi o to że rodzice wiedząc że dziecko jest chore powinno się nim zajmować w domu, a nie wypychać go do grupy żeby potem inni rodzice się użerali z chorymi dziećmi. A nie czarujmy się - tak to wygląda w przedszkolach w sezonie jesienno-zimowym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@IndustrialFgt: ale to ty się zesrałeś i zamiast siedzieć bezpiecznie w domu to chodzisz do biura i się srasz bo ktoś ma katar. O wyniki badań od alergologa najpierw pytasz czy od razu się prujesz? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ciemnienie: A ja Ciebie rozumiem, u mnie na szczęście do kataru podchodzą na lajcie bo co chwile bym siedział w chacie na 2-3 tygodniowym zwolnieniu
Dziecku nic nie dolega tylko z nosa leci. Ja też tak mam podczas np. alergii i co, na L4 miałbym siedzieć? xD
  • Odpowiedz
@ciemnienie: w Anglii wysylasz dziecko z antybiotykiem do przedszkola ( ͡° ͜ʖ ͡°) musisz tylko podpisac papier ze sie z grafikiem kiedy maja dawac leki. Kazde przyjecie leku musi miec swiadka i dwa podpisy z obslugi. Tylko pewnie za dzien opieki place tyle co w PL za miesiac...
  • Odpowiedz
@Nietak_nietak: no to już jest odpal w drugą stronę. Antybiotyk wyniszcza florę bakteryjną obniża odporność, skoro jest zalecony to dziecko jest chore, gorączkowało. Potrzebuje spokoju i odpoczynku, może więcej snu. To nie jest stan do przedszkola.
  • Odpowiedz
@ciemnienie: ja swojego nie wysle, ale skoro sa procedury to sa i takie sytuacje. Generalnie jest cykl 6 tygodniowy, zdrowe, lekko chore, bardzo chore, ok nie idziesz do przedszkola, wyzdrowiony. Z ta flora bakteryjna tez tak nie jest do konca, to akurat moje hobby wiec moge co nieco powiedziec co mozna robic zeby flora byla dobra.
  • Odpowiedz
@ciemnienie: W UK dziecko w przedszkolu może mieć katar czy nawet lekki kaszel czyli może być lekko przeziębione, dopiero jak ma podwyższona temrature lub jakieś bardziej poważne problemy to musi zostać w domu
  • Odpowiedz
@ciemnienie:
Dla mnie patologią jest wysłanie do przedszkola dziecka z gorączką, będącego na antybiotykach, itp., bo to grozi powikłaniami.
W przypadku dziecka tylko z katarem nie widzę przeciwskazań aby je wysyłać do przedszkola / szkoły, bo to buduje odporność u rówieśników, którzy mają kontakt z takim niegroźnym patogenem, z reguły jakimś koronawirusem.
Taka polityka jest w UK, czy w krajach skandynawskich.
  • Odpowiedz