Aktywne Wpisy
Chicoxxx66 +210
DrFaithless +23
Od 34 minut 30tka na karku. Boże drogi, kiedy to minęło, przecież jak wczoraj pamiętam, gdy na przerwie w gimbazie paliliśmy szlugi za kioskiem i kombinowaliśmy jak tu ogarnąć alko na weekend xd
Stan #!$%@?, ale za to tanio. Konstrukcja z lat '60, 80m² (użytkowych), działka 1200m².
Ceglane ściany, przykryte dachówką.
Z minusów to tyle, że na wsi (wieś <1000 osób), stan do remontu (elewacja, instalacje i okna do wymiany + urządzenie pokoi) i brak zbyt wielu młodych osób i perspektyw (nie pracuje zdalnie, a w każdym razie nie zapowiada się na to)
Z plusów to to, że światłowód pod nosem, świetny zasięg, mniej niż 500 metrów do sklepu (Dino ( ͡° ͜ʖ ͡°)), jeszcze mniej metrów do babci (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■), i stodoła w komplecie za darmo.
Licząc że koszty wymiany instalacji i remontów i innych rzeczy wyniosą wartość domu, to zastanawiam się czy 240k za dom na zadupiu jest warte.
Na dom mógłbym teoretycznie zarobić w ~rok (licząc że bym się przyłożył), możliwie w mniej jeśli kurs ojro by wystrzelił w górę/lub złotówka #!$%@? się na łeb (specjalna dedykacja dla #glapinski ), i licząc że na remont mógłbym zarobić w kolejne 2 lata.
Podsumowując: w wieku 23 lat i będąc singlem mógłbym kupić dom na wsi na własność, w wieku ~25-26 lat mógłbym go bez problemu wykończyć. Jednak z drugiej strony zastanawiam się od dłuższego czasu nad emigracją na północ, tudzież zachód (bo polska polityka, bo inflacja, koszt podatków i opłat)
Nie chcę jednak decydować się na nic takiego "z dupy", bo jestem prawdopodobnie subiektywny, i będę myślał jak down bo "hehe jak tam coomplu z rodzicami mieszkasz?" Co najpewniej skończy się #!$%@?ą z grzybnią.
#nieruchomosci #emigrujzwykopem #kiciochpyta
Co bym mógł zrobić
Kluczowe pytanie - kim jesteś z zawodu?
Jak kimś z IT, gdzie i tak pracujesz z domu zdalnie, to taki domek może być fajnym pomysłem.
Ale jak jesteś tokarzem, a najbliższa fabryka jest 80 km dalej, to odpowiedz sobie sam :).
- wieś gdzie psy dupami szczekają
- dom zbliżający się do wieku emerytalnego w takim stanie, że równie dobrze można go zburzyć i postawić nowy
- jak wyjedziesz to zostawisz za sobą niesprzedawalną nieruchomość
Panie, zostaw pan to ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kluczowe. Pytanie, jak w Twojej wsi z działkami, czy trafi się druga okazja blisko rodziny.
Działka z takim domem powinna być tańsza niż pusta, bo budując od zera miałbyś swobodę w projektowaniu, a koszt praktycznie ten sam.
W wyjeździe posiadanie domu nie przeszkadza.
Najlepiej to co kupisz zburzyć, działkę wyczyścić i postawić na tym nowy budynek. Skoro ojciec jest budowlancem to sam powinien ci podsunąć taki pomysł.
Jako starszy od Ciebie o blisko 10 lat kolega, mogę napisać, że bardzo żałuję że nie kupiłem sobie takiego domku na wsi jak byłem w Twoim wieku. Dziś miałbym już to wykończone i jeszcze pięknie zagospodarowany teren wokół.
120k to nie jest majątek, 10km do miasta to nie jest daleko i jeszcze tata, który jest w stanie pomóc Ci w remoncie. Ja bym brał ten
Z wyjazdem głównie widzę problem przez to, że rodzina