Wpis z mikrobloga

@mickpl:
IMO z tym Hostomelem i wystrzelaniem jak kaczki to też nie wiadomo czy to nie był propagandowy mit z początku wojny. Bo pamiętam że informowano też o rzeczach w stylu zestrzelenie iluśtam Iłów z WDW które miały być desantowane - skoro siły rosyjskie się wycofały spod Kijowa na początku kwietnia to przez ponad 5 miesięcy te wraki chyba powinny się gdzieś odnaleźć, nie?
https://www.wprost.pl/wojna-na-ukrainie/10637581/sily-zbrojne-ukrainy-zestrzelily-drugi-il-76-z-rosyjskimi-spadochroniarzami.html
@mickpl: Otoczone to one zostały tego samego dnia xd szału nie zrobiły ale ta sytuacja była niezwykle niebezpieczna i z całą pewnością na odparcie tego desantu poszły ogromne siły przez co rosja w innych regionach mogła postępować szybciej. Wszystko ma koszt alternatywny. Do tego gdyby Ukraińcy zmobilizowali się 6h później to mogło by się okazać że udało się przebić korytarz do lotniska i jest SPORY problem bo Rosjanie mają nagle możliwość
@mickpl: z tego co bodajże mówił wolski to tam dużo śmiesznych i nie do końca powszechnie znanych rzeczy się zadziało i to nie była zwykła walka WDW vs piechurzy z WOT'u tylko bardzo dynamiczna bitwa z desantem ruskim, desantem ukraińskim, przerzutem sił specjalnych aż w końcu przyjechała artyleria, zaorała lotnisko i skończyła się zabawa XD
@zjadacz_Cebuli: Nie no sam przerzut byłby czymś co zrobiliby i amerykanie tylko tutaj problem był w tym, że wysłano vdw po czym przestraszono się obrony lotniczej wroga i wstrzymano przerzut reszty. Amerykanie by wpierw wyczyścili obronę lotniczą wroga a potem się wpieprzyli.

To była okropna klapa armi mordoru ale nie samych spadochroniarzy, którzy zrobili to co im kazano. Potem całkiem długo też się bronili patrząc w jakiej dupie byli.