Aktywne Wpisy
wfyokyga +67
WujaAndzej +30
od pół roku nie piję alkoholu i ważnym wsparciem przy tym przedsięwzięciu jest moja zaciekła polaczkowatość.
pomaga to zwłaszcza w dniach takich jak ten, patrzę z okna na tłumy pijanych ludzi i aż zacieram ręce z zadowolenia jak #!$%@? się będą czuć jutro, wręcz napawam się tym wyobrażeniem porannych katuszy czy fizycznych niedogodności
mmm delicje
o witam somsiada! coś niewyraźny dzisiaj, chyba było co pite? głowa boly? szkoda szkoda no a pan
pomaga to zwłaszcza w dniach takich jak ten, patrzę z okna na tłumy pijanych ludzi i aż zacieram ręce z zadowolenia jak #!$%@? się będą czuć jutro, wręcz napawam się tym wyobrażeniem porannych katuszy czy fizycznych niedogodności
mmm delicje
o witam somsiada! coś niewyraźny dzisiaj, chyba było co pite? głowa boly? szkoda szkoda no a pan
Zarabiam 6300zł netto i na nic mnie nie stać. Chciałbym zacząć odkładać pieniądze, ale nie wiem z czego zrezygnować. Żyję z miesiąca na miesiąc.
Moje wydatki:
- kawalerka 1900zł
- jedzenie, picie, środki czystości 1800zł
- jedzenie na mieście 800zł
- prąd 80zł
- internet + telefon + telewizja 80zł
- spotify + netflix + hbo 70zł
- fryzjer 50zł
- paliwo 300zł
- ubezpieczenie samochodu + naprawy 300zł
- wakacje 700zł (w tym roku mi wyszło 9000zł na wakacje, więc zaokrąglam do 1000zł miesięcznie)
- dentysta i ortodonta 300zł
Kwoty orientacyjne, ale powinno się zgadzać. Czasem aż wstyd mi bo muszę pożyczyć pieniądze od rodziców gdy poważnie zepsuje się samochód, bo nie mam z czego opłacić. Ostatnio miałem leczenie kanałowe zęba i też pożyczałem pieniądze. Nie chcę tak żyć, ale nie umiem oszczędzać. Patrzę na moje wydatki i nie wydają mi się one czymś nadzwyczajnym. Nie będę oszczędzał na jedzeniu, bo zdrowie mam jedno. Na rozrywkę wydaję mało. Fryzjer też z tych najtańszych. Mieszkanie to prawie 30% moich zarobków, ale przecież nie będę mieszkał jak szczur ze studentami w jednym pokoju.
Proszę was o rady albo napiszcie jak sobie radzicie finansowo, bo ja wymiękam... Najgorsze że przez problemy finansowe zaczynam odczuwać lęki i przydałaby się psychoterapia, ale zwyczajnie mnie nie stać. Jak sobie radzą ludzie zarabiający 4000, 5000zł?
#finanse #rozowepaski #niebieskiepaski #praca #pracbaza #zarobki #gorzkiezale #zalesie #oszczedzanie #oszczednosci
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63134699326f7c32400bb641
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
@AnonimoweMirkoWyznania: to proste - muszą.
na pewno nie jeżdżą na wakacje za 9k, nie jadają na mieście za 800 PLN miesięcznie, nie wydają 1800 PLN na jedzenie dla 1 osoby, ale dla kilku
" jedzenie, picie, środki czystości 1800zł" XDD
"jedzenie na mieście 800zł" XDDD V2
"spotify + netflix + hbo 70zł" XDD V3
"fryzjer 50zł" XDD V4
---
Zaakceptował: sokytsinolop
@AnonimoweMirkoWyznania: Tu masz spore oszczędności ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania: Zacznij albo się odchudzać, albo przestań marnować żywność i naucz się dobrze gospodarować zasobami, bo nie wierze że zdrowa osoba jest w stanie przeżreć w miesiąc 1800zł, przy okazji wydając 800zł na jedzenie poza domem.
A co do pytania odnośnie niższych zarobków to po prostu nie jeżdżą na wakacje za 9k, nie mają auta, dzielą mieszkanie z partnerem/rodziną i
Coś za dużo wydajesz.
Na mieście jemy moze raz w miesiącu, czasem wcale.
Dobry bajt