[V.....q]

Ale mnie wkurza użytkownik @daro1 .
Próbuje przekonać ludzi do tego że związek z samotną matką po 30 czy 40 jest lepszy niż samotność.
W necie nie brakuje zwierzeń facetów którzy nie polecają takich relacji, za duże koszty względem potencjalnych zysków.
Najgłupsze argumenty jakie słuchałem w obronie samotnych matek to coś w tym stylu.
"nie dziw się że potrzebuję pieniędzy, dziecko kosztuje"
Owszem, dziecko kosztuje, z tym nie ma co się kłócić. Ale załóżmy płacisz na to dziecko i widzisz złe zachowanie dziecka. Chcesz zaaregować, reagujesz i co słyszysz? "To nie jest twoje dziecko".

Ty jako facet masz to znosić i się godzić na bycie providerem bo "dziecko kosztuje".

Druga sprawa to relacje jej dziecka z tobą. Dziecko nie musi cie szanować jeżeli widzi że ma przyzwolenie matki na takie traktowanie ciebie, faceta.

Wracając do samotnych matek, co niektóre zostały nimi ze swojej winy. Ale grają ofiarę że była to wpadka a fagas się ulotnił. Później się okazuje że z tym facetem często były problemy ale bardzo go kochała "była głupia i młoda". Czerwonych flag nie brakowało ale mleko się rozlało i ktoś musi posprzątać. Przyda się bankomat który zaplaci za sprzątanie.

Teraz załóżmy drugą opcję. Ona nie jest winna temu co się stało. Budowała dobry związek ze swoim facetem, pech chciał że odszedł do innej, załóżmy podobała mu się taka młodsza. Żal mi jej, to nie jej wina a cierpi. Ale też nie moją winą będzie jeśli odrzucę jej zaloty. Koszty wciąż będą wysokie, może traktować te dziecko jako tylko swoje a ciebie jako bankomat. Wciąż może tęsknić za poprzednim partnerem a ciebie nie darzyć uczuciem.

#redpill #blackpill #samotnematki

[FacetTwojejMamy]

@Vestiq: a co w przypadku wchodzę w relacje z samotna matką której dzieci są już na skraju dorosłości?

[pinkfloyd12]

Wciąż może tęsknić za poprzedni

@Vestiq: Tak jak i bezdzietna.

Dziecko nie musi cie szanować jeżeli widzi że ma

[clrs]

@Vestiq: Też mnie wkurza takim gadaniem. Jakby sam był samotną madką.

[V.....q]

@FacetTwojejMamy: jak dzieci odchowane to nie jest to zły pomysł.

[V.....q]

@pinkfloyd12: no wiadomo, bo przecież jak komuś nie wyszło z samotną matką to nie jest jej wina tylko tego desperata co chciał jej pomóc xD.

[pinkfloyd12]

@Vestiq: Pomyśl - czy mężczyzna mający wzięcie, wybór - wybierze jałówkę, czy kobietę po przejściach?

[typowyWykopekMizogin]

@Vestiq: Jak komus tzipa przyslania wzrok i sie pcha w toksyczny zwiazek to sam jest sobie winny nie zal mi takich. I tak ma tez duza czesc niebieskich. Maja mozg rozowych, gdzie one tez mysla tylko c--a. Dla mnie to jedno i to samo

[daro1]

@Vestiq: Nadal nie jesteś w stanie pojąć że mnie wcale nie chodziło o to co kogoś może spotkać z samotną matką bo to temat rzeka a o realistyczne spojrzenie na rynek matrymonialny. Aż musiałem to podkreślić bo to chyba za trudne do zrozumienia dla zaślepionych tym co redpillowcy i ci co się przejechali usiłują wcisnąć. Tak w skrócie bo zdaje się zaproponowałeś jakiś samorozwój a jesteś jeszcze na tyle

[V.....q]

@daro1: realistyczne podejście? W sensie brać resztki ze stołu? Ja rozumiem że co niektórych stać tylko na samotne matki ale po co komplikować sobie życie. To już lepiej nauczyć się żyć samemu, niż ratować sytuację jakiejś kobiety tylko po to żeby nie być samotnym. Widzę piszesz że masz 40 lat, racjonalizujesz to sobie. Nie masz dostępu do innych kobiet i zaczynasz je wybielać, nie bez powodu faceci starają się unikać

[daro1]

@Vestiq: A skąd ja mogę wiedzieć jak jeszcze nie byłem w takim związku? Zresztą sam o to zapytałem, może komuś się udało. Mam się opierać na opowiastkach tych którzy się przejechali albo na tym co jakiś kołcz powie? Resztki ze stołu? No właśnie chodzi mi o realia. Bo to że najlepsze kandydatki na partnerki życiowe szybko znikają z rynku matrymonialnego to świadczy tylko i wyłącznie o tym że taką trzeba

[SanSebastian666]

@daro1: w------e w samotne matki, nikogo one nie obchodzą XD