Wpis z mikrobloga

@open-alpha: To jeszcze #!$%@? xD Ja jak szukałem to miałem propozycję od właściciela taką - "wyniesiemy wszystko z mieszkania, Pan to wyremontuje po swojemu (a do zrobienia było wszystko razem z instalacjami), po remoncie zwracam 50% kosztów i mieszka Pan jak u siebie!" No i git, ale umowę chciał max na 3 lata i to z dziesiątkami zastrzeżeń. Nie wiem gdzie takiego frajera znajdzie xDDD
@open-alpha: człowieku w gdańsku jakaś młoda cipka pisała mi, że fuksem po znajomości od jakiejś kobiety pokój udało się jej wynająć za 1300 xd
ja pierd0le - przecież życie w takich warunkach nie jest warte więcej niż 500 zł. Jak ja zastanawiałem się nad wyjazdem do Gdańska to były kawalerki ze wszystkim za 1200 zł- zapyziałe, ale były. Teraz 3000 za kawalerkęza miastem masakra.