Wpis z mikrobloga

jak się idzie na orlą perć, to można sobie wziąc uprząż i przypinać się do łańcuchów / drabinek czy jednak nie ma takiej opcji i trzeba poprostu się trzymać?
#tatry
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirasKo-Kalwario:
Mozna, nawet jest zalecane. Ale pamietaj, ze na Orlej Perci nie wszedzie sa sztuczne zabezpieczenia do ktorych da sie wpiac, wiec jesli masz obawy przed taka trasa to lonza tego nie zmieni.
  • Odpowiedz
@mirasKo-Kalwario: jest to upierdliwe, bo są dosyć grube oczka łańcuchów, i pewnie karabinek się łapie i zaczepia na każdym. Trzeba by mieć dosyć szerokie wpięcie na zamku karabinka. IMO już lepiej iść sprawnie z liną i asekuracją lotną, choć realnie wprowadzi to zamieszanie przy mijaniu się z innymi użytkownikami lub przez spowalnianie. Jak nie czujesz się pewnie, to weź po prostu uprząż, aby przypiąć się do punktów stałych w miejscu
  • Odpowiedz
  • 1
Nikt czegoś takiego tam nie robi, pewnie dlatego że choć teoretycznie możliwe nie ma to na niej żadnego sensu.
  • Odpowiedz
@mirasKo-Kalwario: Orla Perć to nie via ferrata, to jest szlak ubezpieczony, no teoretycznie nikt Ci nie zabroni się wpinania się, oprócz osób idących za tobą (i w tym ja, kiedy będę za tobą).
A a wpinanie się na drabinkach to jest takie trochę bez sensu, zmarnujesz strasznie dużo czasu do bezpieczeństwa (na Orlej nie masz linek ubezpieczających drabinki).
  • Odpowiedz