Wpis z mikrobloga

9:30 pobudka. Jest akcja - jedziemy do zoo bo ładna pogoda. 10:00 ja już ogarnięty, #rozowepaski leży w łóżku. 11:00 - ja już dwa razy zdążyłem pójść do sklepu i ciągle czekam w gotowości. Różowa biega po chacie i robi inbe że ją poganiam (wciąż nie gotowa). Jak żyć ()
#logikarozowychpaskow #zwiazki
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BonifacyDX: Ja mam zawsze na to jedną radę.
Jak robię jakiś wypad niespodziankę to wstaję rano jak zawsze o 5.
Budzę ją i mówię jedziemy do Krynicy, Szczawnicy na 1 dzień
7:00 jestem w samochodzie jak ciebie w nim nie będzie do zostajemy na mieszkaniu.

Raz się nie wyrobiła i nie pojechaliśmy, było trochę kłótni ale już się nauczyła.
  • Odpowiedz
@firyt: A czemu mam palić Jana?
Jak chce spędzić miło dzień w jakimś turystycznym mieście to fajnie by było być tam od rana a nie wyjechać o 11 i być tam na 14-15 bo takie korki.

Zresztą moja różowa zawsze taką pobudkę odsypia podczas podróży autem.
  • Odpowiedz
@Aurielle: Jakoś niezbyt mnie obchodzi twoje zdanie.
Moja różowa jest zadowolona.

A problem z "zbieraniem" pół dnia się skończył jak wcześniej oznajmiałem, że np. w sobote jedziemy na 1 dzień gdzieś to jak planowaliśmy wyjazd o 7-8 to wyjeżdżaliśmy z 2-3 godziny później - czyli o tyle później co sam dojazd do tej miejscowości.
  • Odpowiedz
@BonifacyDX: dać czas do 10:30 a potem pójść samemu (wyłączyć telefon)

będzie krzyk, będzie płacz, będzie foch - olać
następnym razem się ogarnie

alternatywą jest przyzwyczaić się i wkurzać następne 20 lat
  • Odpowiedz
@BonifacyDX: kuźwa, w dzien wolny niezdrowo jest tak się zrywać z łóżka i wybiegać z chaty.. Trzeba jeszcze poleżeć, zjeść porzadne sniadanko, wypic kawe, mozw jakis odcinek serialu a nie w biegu lubudubu wszystko na hurra.
  • Odpowiedz