Wpis z mikrobloga

#serbia #rosja #ciekawostki #wojna #ukraina

Wróciłem z objazdówki po Bałkanach, takie piękne billboardy wiszą w Belgradzie. Na wjeździe do miasta od północnej strony jest nawet jeszcze większy, poziomy. To zdjęcie zrobione w centrum. Zajedno po serbsku znaczy razem.
A na deser, na autostradzie wyprzedził mnie punciak z naklejoną "Zetką" na klapie bagażnika (zrobiona z taśmy klejącej).
Generalnie Serbowie to fajni ludzie, pomocni, mało miałem sytuacji gdzie nie dało się po angielsku z nimi porozumieć.
Czułem rezerwę i chyba trochę niechęć do Polaków. Jednego dnia poprosiłem policjanta o pomoc w odnalezieniu wejścia do budynku, fajnie nam się rozmawiało, do momentu jak zapytał skąd jesteśmy. Jego reakcją było: hmmm, from Poland. I rozmowa się ucięła, przez 2 minuty jak szliśmy razem nie odezwał się już ani słowem, a chwilę wcześniej gęba mu się nie zamykała.
W telewizji, w programie informacyjnym widziałem mapkę Ukrainy, ale "republiki" na garnuszku onuc były przedstawione jako osobne regiony z zaznaczonymi wyraźnie granicami i w ich stronę skierowne były strzałki wskazujące ataki z zachodu na wschód, sugerując że to Ukraińcy są agresorami. Brak mi słów na to, jak ryją berety spece od dezinformacji.
Pobierz
źródło: comment_1660939167i6DFhP251JrvJziENl3TcS.jpg
  • 29
@johnnysonny ludzie indywidualnie fajnie z reguły ale całościowo mają wspomniany już bol dupy o bombardowania przez NATO więc Rosja jest fajna. Jak kiedyś w Belgradzie się spytałem jakiegoś typka na targu po #!$%@? sprzedają pamiątki z putinem to myślałem że mi pół targu #!$%@? xd. Jednak trochę jak ruscy - potrafią być spoko tylko przypadkiem nie można rozmawiać o polityce
@flumpy_bread: nie byłem, miejscówkę miałem w Duszanowacu, myślę że podobny jugosłowiański klimat. Jedna rzecz mi się przypomniała, szliśmy coś zjeść, na schodach do jakiegoś budynku siedziała dziewoja lat ok. 25 z rozkraczonymi nogami i bez majtochów, z bobrem na wierzchu. Nie wyglądała jakby coś miała za czajnikiem nie tak, może chwila zapomnienia?
Uprzedzę kolejne pytania, nie - nie spytałem o godzinę, byłem z rodziną
Serbowie trzymają się z Rosją co najmniej od 200 lat. Uważają, poniekąd słusznie, że tylko dzięki niej prztrwali jako naród bo broniła ich przed Turkami a potem Austriakami. Ta sama religia, alfabet, słowiańskość.


@knur3000: tak, ale to co widac na ulicach (te skreslone flagi nato itd) to afekt wojny z lat 90

Nato i europa sama wepchnela ich w ramiona rosji.


@wish666: ah to straszne nato
generalnie są chyba mało lubiani


@johnnysonny: Czarnogóra i Macedonia mają z Serbią nawet wspólne ambasady w wielu krajach. Serbia ma świetne stosunki z Rumunią, Bułgaria i właśnie tymi dwoma. Z Węgrami są ok. Rumuni mają nawet powiedzenie, że Serbia to jedyny dobry sąsiad poza morzem czarnym xd

Ba, bosniaccy Chorwaci uwielbiają Serbię teraz a serbskiego przedstawiciela w prezydencji uznają za swojego. Powód? Bosnaicy ich mocno dyskryminują.

Także nie jest tak źle