Wpis z mikrobloga

@Xreak: 2 pierwsze tygodnie jazdy po egzaminie to byly z 2/3 gasniecia samochodu prywatnego
po miesiacu zdarzalo sie to bardzo rzadko po 3 miesiacach juz sie to w ogole nie zdarzalo ale jezdzilem ogrom zeby zlapac tej praktyki

takze nie ma co sie bac kazdy tak zaczynal byle sie nie zniechecic pol roku mi zajelo zeby miec wywalone w to co sie dzieje za mna
jesli bedziesz jezdzil to sie nauczysz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Xreak: Zdarza się każdemu. Mi ostatnio w korku zdarzyło się, że za entym ruszeniem chciałem się za bardzo pospieszyć i zgasł XD. Z czasem w takiej sytuacji nawet nie będziesz się stresować tylko od razu ręka na kluczyk, sprzęgło, odpalasz i ruszasz. Najwyżej #!$%@? pod nosem XD
@Xreak: przede wszystkim na spokojnie, musisz wyczuć sprzęgło, wyrobisz sobie przyzwyczajenie, że pedał jest pod takim a takim kątem i od takiej a takiej głębokości sprzęgło zaczyna puszczać i będziesz mieć temat opanowany. Kwestia praktyki. Pojeździj po mieście trochę w większym ruchu i tam często będziesz musiał stawać i ruszać, dzięki temu się nauczysz. Jak nie to zostaje automat.