Wpis z mikrobloga

@Pally: Co się z waldusiem porobiło w tych nowych sezonach to daj pan spokój. W pierwszych odcinkach był raczej jak sebix spod bloku, teraz to szkoda strzępić.
  • Odpowiedz
Co się z waldusiem porobiło w tych nowych sezonach to daj pan spokój. W pierwszych odcinkach był raczej jak sebix spod bloku, teraz to szkoda strzępić.


@drymz: Wg mnie problemem nie jest to, coś się porobiło z postacią, ale słaby scenariusz i słabe aktorstwo Żukowskiego. Scenariusz w którym osiedlowy dresik wyjeżdża, poznaje pierwsza w życiu kobietę, myśli ze to nie wiadomo jak wielka sprawa i zmienia się w pantofla jest
  • Odpowiedz
@Pally: Pierwsze odcinki sztos. Przez długi czas myślałem, że jednak te pierwsze sezony rzeczywiście odstają od tych odcinków 200+, ale zmieniam zdanie. I co więcej w pierwszych sezonach atmosfera jest bardziej przyjacielska na linii Paździoch-Ferdek-Boczek. Czasem jest spina, ale wiele biznesów, itp. robią razem obgadując wszystko w kuchni przy piwie lub wódeczce - tak jak na zdjęciu. Cudo!
  • Odpowiedz
@obuniem: fakt, liga żenady. Okropne to były odcinki. Tak samo jak te ostatnie. Środkowe odcinki były spoko, jak Waldka nie było. A potem do momentu pojawienia się Jolasi i Waldka...
  • Odpowiedz
@toporek1234: 2003-2008: właśnie wtedy powstały te wszystkie abstrakcyjne odcinki i one mają prawdziwe drugie dno. Z poprzednich lat to było głównie o tym, że Ferdek ma pomysła na biznes. Za to po 2008 za bardzo przekombinowane, z masą żałosnego cgi, choć też zdarzały się perełki.
  • Odpowiedz