Wpis z mikrobloga

Powróciłem z banicji. Jak tam, nasza wykopowa złodziejka @wolfkida w końcu zapłaciła za tatuaż czy nadal wymiguje się od płatności wyimaginowując sobie gwałt?

Jak w ogóle się czujecie, że po raz kolejny wielu z was w ciemno uwierzyło niestabilnej emocjonalnie julce, której wielu uwierzyło tylko dlatego, że "napisała długi wpis ze szczegółami" bo takie kwiatki były w skasowanym po tygodniu przez moderację wpisie. Rozumiecie to? Ktoś złapał zarzutkę wraz z moderacją tylko dlatego, że była dobrze napisana xD Kobieta mówić, pies robić. Tak widzę białorycerzy, którzy ślepo uwierzyli julce w brudnych skarpetkach na portalu ze śmiesznymi obrazkami tylko dlatego, że ma dziurę między nogami, LOL.

Na marginesie przypominam:
Wyobraź sobie, że coś takiego trafia na Ciebie - spojrzałeś się na julkę lub wykonałeś jakiś zabieg czy też podałeś kawę w restauracji, a julka w chęci uzyskania atencji oskarża Cię publicznie o gwałt bez wyroku sądu podając Twoje dane na portalu ze śmiesznymi obrazkami, a moderacja jak i użytkownicy danego portalu stają po stronie kobiety tylko dlatego, że jest to kobieta. Fajnie wtedy będzie, też będzie ok? Na to pytanie odpowiedź sobie sam przed stawianiem wyroku.

Może zamiast stawiania wyroków po pustych słowach zaczniecie w końcu myśleć bo taka sytuacja może spotkać KAŻDEGO Z WAS tylko dlatego, że jakaś różowa ma zły humor lub pragnie atencji.

#gownowpis #afera #aferatatuazowa #gowno
  • 10
@ThisMorison: Przykre w uj.
Jak tam @moderacja @a__s jak ja wrzuciłem dane wolfkidy to dostałem bana momentalnie, a jak wolfkida wrzuciła dane tatuażysty to zdjęliście go po tygodniu tylko dlatego, że pewnie nie dostarczyła wam żadnych dowodów, że sprawe wytoczyła (no bo jak miała je dostarczyć, jak to wszystko było zmyślone po to, żeby wydoić tatuażystę na 1k XD).

Swoją drogą zgłosiłem wpis wolfkidy za udostępnianie danych to zostało to odrzucone