Wpis z mikrobloga

Jeden z najlepszych komplementów jakie dostałem ostatnio.

Od 3 lat trenuję sobie tenis ziemny i oprócz tego od ponad roku uzupełniam to ćwiczeniami w domu (wcześniej była siłka ale szkoda mi czasu na łażenie po siłowniach). Przez ten czas zszedłem z wagi z >100kg do ~85, dbam o dietę, staram się żyć zdrowo i aktywnie ale nie jestem żadnym wyczynowcem ba, uważam się za zwykłą aktywną osobę. No i w weekend poszedłem sobie na imprezę miejską i przy pewnym stoisku kupuję sobie przekąskę a pan sprzedający się mnie pyta:
- co pan trenuje?
- (ja zbity z tropu bo spodziewałem się że powie ile mam zapłacić a nie takie pytanie) - a skąd pomysł że trenuję?
- a bo od razu po posturze widać (i to trochę pogadaliśmy, okazało się że typ to ex-maratończyk)

Nawet nie wiecie jak mi się w tym przypadku miło zrobiło. Bo to, że żona Ci powie że lepiej wyglądasz, siostra ci to powie czy jakiś tam kumpel to możesz odebrać jako pochwałę tego na podstawie informacji które już ma - bo przecież wiedzą że trenuję i np. widzą różnicę że kiedyś byłem "tatusiowym bmi". Ale jak zupełnie obca osoba z czapy ci tak powie to już jest inny lvl i to znaczy, że ten pot wylany na korcie i w salonie jest tego warty. Bo on nie ma ani porównania ani innych informacji. No i nie muszę chyba mówić, jak bardzo motywacja do dalszych treningow mi wzrosła.


#mikrokoksy #chwalesie #czujedobrzeczlowiek
  • 3
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@LuCzadoreQ: bo jestem użytkownikiem mikrokosów, czytam i komentuję czasem no i jest to związane z treningami. I wiele osób się tu pyta, czy warto zaczynać to może ten post im pomoże. Odpowiedziałem ale w sumie nie wiem dlaczego odpowiadam losowemu mirkowi ;)