Wpis z mikrobloga

Tak jak pisałem.
Pic-real w komentarzu. Każdy ma parę. Jestem jako jedyny sam, siedzę na końcu stołu według karteczki co była z moim imieniem. Obok mnie siedzi mama, a naprzeciw dwie jakieś gówniary kilkanaście lat i to z Niemczech, nie umieją słowa po Polsku. Nie mam nawet z kim wypić co niektórzy mi pisali, że to coś podziała abym przetrwał. Do baru boję się podchodzić po kohol bo jeszcze sobie pomyślą, że chce się upić w samotności. Jest dużo p0lek i julek. Już czuję potężny #suicidefuel ale cóż. Będzie jeszcze gorzej. Jestem postacią tła. Boli mnie to, że nie mogę być każdy inny… Będzie jeszcze gorzej, a ból istnienia nasili się jeszcze bardziej z godziny na godzinę.
Czemu poszedłem? Co to za biesiada? To w poprzednich wpisach opisałem. Koniec również opisze nazajutrz kiedy to ból istnienia i #!$%@? sięgnie zenitu.
#przegryw
#depresja #samotnosc #blackpill #przemyslenia #feels
DamianeX1X - Tak jak pisałem. 
Pic-real w komentarzu. Każdy ma parę. Jestem jako jedy...

źródło: comment_1660323922O1x7BabozbejqpU8v68Vjr.jpg

Pobierz
  • 89
  • Odpowiedz
@DamianeX1X: nie bój się lko że pomyślą że chcesz się upić bo każdy pije... walnij drina dwa i zagaduj do kuzynek rodziny itd wuja z wąsem też ci poleje tylko nie przesadza a reszta sama się potoczy... Na rosole na początku każdy sztywny a później się szaleje i ty też tak zrób :) zapomnij o telefonie no chyba że masz zapisać numer do laseczki ;)
  • Odpowiedz
@DamianeX1X: znam to uczucie, nie przejmuj się, jutro wrócisz do domu i wrócisz do swoich rzeczy, byle szybko zapomnieć i nie dać się temu uczuciu zanadto. Aha, nie krępuj się z piciem, przynajmniej przetrwasz luźniej i nie przerywaj, bo idzie złapać takiego badtripa.
  • Odpowiedz
@DamianeX1X: Jak lubisz pić to pij. Ja to bym chętnie przetestował wszystkie drineczki z karty. A jak jesteś sam to przynajmniej nikt Ci dupy nie zawraca. Raz byłem na weselu z randomową dupą i musiałem zabawiać księżniczkę, bo nic jej się nie podobało. Nigdy #!$%@? więcej.
  • Odpowiedz
@blacklef2:

ale i tak dałes rade isc i powinienes sie czuc dumny przynamniej z tego.


no ale z czego tu być dumnym? To tak jakby mieć lęk wysokości, ale spróbować skakać ze spadochronem. Zrezygnowałbyś w samolocie i wrócił w nim na ziemię, no ale duma, bo próbowałeś? Weź przestań xD. Na pewnym etapie życia trzeba sobie (dla własnego dobra) umieć odpowiedzieć, do czego się nie nadaję/co nie jest dla mnie
  • Odpowiedz
  • 9
Szczerze to mnie już nudzą te wasze przegrywowe wpisy i wieczne użalanie się i zwalanie winy na wszystkich oprócz ciebie
  • Odpowiedz
@DamianeX1X: kurła w takich miejscach wszyscy nawaleni, raczej miło nastawieni. Do kogo nie podejdziesz nie zagadasz to będzie git, a wy się użalacie nad sobą. Połowa osób pewnie na zewnątrz sobie dyskutuje xD
  • Odpowiedz
@DamianeX1X kuwa 2 lata temu bylem na weselu siostry, 2 lata po rozwodzie, poszedlem sam i bylo najlepiej. Wybawilem sie, nikt mi nie trul, tance byly, chlanie, rozmowy o zyciu. Best #!$%@? ever wesele.
  • Odpowiedz
@DamianeX1X: Mindset. Gdybyś był chadem to byś się i tak świetnie bawił.
Wyobraź sobie że masz zajebistą dziewczynę i nie mogła przyjść.
Zrób sobie bazę pod przyszłe kontakty - popytaj ludzi co u nich dowiedz się jak żyją zapamiętaj żarty jakie mówią.
  • Odpowiedz