Wpis z mikrobloga

Dzisiaj poznałem kolejną teorię i już wiem dlaczego będą spadki, okazuje się, że w Polsce po 2016 każdy kupujący mieszkanie to fliper - zaczynam rozumieć skąd tutaj taka nienawiść do kredyciarzy skoro takie urojenia są w głowie. Jeszcze chwila i na tagu będzie można rozdawać foliowe czapeczki... a może już dawno powinniśmy?
#nieruchomosci
źródło: comment_1659379710da0SEvKaxCh16EQ0HBpQkB.jpg
  • 18
@Xatoos: Ale on ma rację. Z oficjalnych raportów NBP wynika, że po ok. 2016 roku dynamicznie wzrastają zakupy inwestycyjne, aby pik osiągnąć w 2021 i w dużych miastach dochodzić do 2/3 wszystkich zakupów.

Bardzo popularną metodą "ratowania pieniędzy przed inflacją" było w zeszłym roku wpakowanie 100k oszczędności jako wkład własny i dobranie po kule kredytu na kurnik inwestycyjny na zmiennej stopie. Robiłem o tym memy z małpami, więc no.
Macie bo nawet dostarczyć raportu nie potraficie, a wklejanie screenów bez linka to sobie w buty można wsadzić. Coś kiepsko z tym 2/3.


@Xatoos: mój wykres pochodzi z raportów NBP, więc jak coś to albo wykryłeś nieścisłość, albo to są dwa różne oszacowania
@pastaowujkufoliarzu: Nawet nie liczyłem, że mówią prawdę, 2/3 to #!$%@? fejkiem na kilometr. Plusik za znalezienie.
@del855: Poważne rozmowy charakteryzują się rozmową na faktach bądź opiniach wysuniętych z analiz przeprowadzonych odpowiednią metodologią. Argument "znając polaków i nie sprzedadzą" - uwierz mi, że się do takich nie zalicza. Nie interesuje mnie twoja narracja bo jest wyciągnięta z dupy. Znając polaków to nie kupują mieszkań na inwestycję tylko wolą to przechlać i
Poważne rozmowy charakteryzują się rozmową na faktach bądź opiniach wysuniętych z analiz przeprowadzonych odpowiednią metodologią.


no to czekam na fikolki nt masowej migracji do duzych miast

Znając polaków to nie kupują mieszkań na inwestycję tylko wolą to przechlać i przejeść - kupujesz taki argument?


nie i jest on dalace abstrakcyjne od stwierdzenia, ze Polacy bez oporow pozbyawaja sie mieszkan - pewnie dlatego mamy 1,8mln pustostanow...

@Xatoos:
@Xatoos: Tu jest masa gołodupców którzy myślą że kupią mieszkania 100m+ w centrum miasta przy parku po cenach z 2010 roku.
Nic tragicznego na rynku się nie dzieje na razie, spadają ceny kurników na zadupiu przy torach. Ale tam to ja nawet za darmo bym nie chciał mieszkać.
No w moim raporcie jest też źródło NBP. Do tego ja załączyłem linka do raportu, a nie goły screen z liczbami. Jak widać w PKO najwyraźniej rozbili to szczegółowo i jakoś bardziej ufam ich interpretacji niż komuś na wykopie.


@Xatoos: a ja nie ufam tobie bo prognozy zawsze pokazuje się u źródła, a nie w przedruku raportu autorstwa PKO BP. Mój wykres pochodzi z raportu NBP, więc nie mam takich problemów.
Nom, to wrzucisz tego linka w końcu czy się tak będziesz produkował jak zepsuta gitara? @pastaowujkufoliarzu jakoś dotarł, ja dotarłem do przedruków, a u ciebie tylko puste słowa i screen z jakiegoś raportu z NBP.


@Xatoos: powiedziałem ci gdzie go możesz znaleźć: w raportach NBP o rynku nieruchomości. Jak chcesz to go sobie poszukaj, jak nie to i tak mi to wisi.
@SzitpostForReal: Dlatego mi wisi twoja opinia bo jak nie masz na coś potwierdzenia to lepiej się nie odzywaj. Myślisz, że będę latał za jakimś randomem na wykopie co ma folder ze screenshotami i byle gówno wkleisz to się będę do tego odnosił? Coś dodajesz to spoczywa na tobie obowiązek udowodnienia. Idź na tag #katolicyzm, tam też piszą, że jest Bóg, a jak pytasz o dowody to sam sobie musisz dostarczyć.
@hrabia_ponimirski:

@Xatoos: Tu jest masa gołodupców którzy myślą że kupią mieszkania 100m+ w centrum miasta przy parku po cenach z 2010 roku.


Wzruszyłam się, bo akurat znalazłam gazetę z 2010 (bańka pękła!!1) z przykładowymi transakcjami w Warszawie. Śródmieście, 105 m.kw., 1953, II/V, 1270000 zł (12k za metr). A nowe budownictwo, 2008, fakt, że mniejsze, 44 m.kw., 685000 zł (15,5k za metr). Kiedyś to było, teraz to nie ma.