Wpis z mikrobloga

Hipotetyczna sytuacja:

2 sierpnia, budzą Cię rano syreny, myślisz se ee tam, siadasz na kiblu, wchodzisz na wykop, w #!$%@? znalezisk w płomieniach, szybko nawigujesz to z największą liczbą wykopów "WAŻNE. KIJÓW PRZESTAŁ ISTNIEĆ. SPADŁ POCISK NUKLEARNY" a w opisie "kochani, to niestety dzieje się naprawdę. Nadeszła zagłada współczesnego człowieka."

Czy możecie opisać swoje domniemane kroki w następujących 24 godzinach? A może macie konkretny plan na taką okoliczność?

#wojna #ukraina #rosja #survival #pytanie
  • 97
  • Odpowiedz
Czy możecie opisać swoje domniemane kroki w następujących 24 godzinach? A może macie konkretny plan na taką okoliczność?


@BogIstnieje: Przenoszę część zapasów, która jeszcze nie jest w piwnicy do piwnicy, przenoszę też tam całość apteczki, wszystkie baterie, zapas ubrań oraz dozymetr, i wracam do roboty. Generalnie mieszkam na względnym zadupiu, poza Polską, więc raczej będzie git, ale przygotować się nie zaszkodzi.
  • Odpowiedz
@BogIstnieje: bank i wyczyszczenie konta, zakupy. Zaszycie się z całym majdanem na wsi, z dala od wszystkich większych ośrodków. Akurat przypadkowo mam idealną lokalizację, niby nie zadupie ale kompletnie nic w okolicy, do czego warto by celować czy zdobywać.
  • Odpowiedz
bank i wyczyszczenie konta, zakupy.


@krystal_Tri_tapik: bankomaty będą puste po około 2h w takiej sytuacji. Zakupów też raczej nie zrobisz, bo wszyscy pomyślą tak samo i utkniesz w kolejkach. Takie rzeczy trzeba przemyśleć i przygotować wcześniej.
  • Odpowiedz
@misund: bank, nie bankomaty. I przeceniasz szybkość ludzkich reakcji, najpierw będą niedowierzać, potem gadać z rodziną i znajomymi, biadolić, zanim zaczną myśleć i reagować z sensem. Około sześciu godzin luzu, zanim się zrobi kipisz i chaos. Właśnie dlatego nie siedzisz i nie planujesz, tylko te dwa pierwsze kroki wykonujesz natychmiast. Potem jakaś półciężarówka do wynajęcia i opuszczenie miasta, ale to najpóźniej do wieczora i żadnych autostrad czy dróg szybkiego ruchu
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@BogIstnieje: po co robić cokolwiek? Jak polecą atomówki na Polskę, to nie ważne ile się przygotuję, to i tak się nie przygotuje wystarczająco. Umrę szybką bezbolesną śmiercią w centrum dużego miasta, zamiast błąkać się po pustyni radioaktywnej dogorywając z 1000 różnych problemów
  • Odpowiedz
@BogIstnieje: zjem śniadanie, wezmę prysznic, skoczę do sklepu po trochę większe zakupy (ale nie za duże bo mam małą lodowkę), bo pewnie zaraz się ludzie rzucą i wykupią polowę sklepu, potem normalnie do pracy
  • Odpowiedz
Umrę szybką bezbolesną śmiercią w centrum dużego miasta, zamiast błąkać się po pustyni radioaktywnej dogorywając z 1000 różnych problemów


@Diamond-kun: Za dużo Fallouta. Żeby można było mówić o pustyni radioaktywnej, to cały arsenał Ruskich (przy założeniu, że jest w 100% sprawny) musiałby spaść tylko i wyłącznie na Polskę. Jeśli dojdzie do globalnej wymiany, to oberwą tylko duże miasta, a na obrzeżach Lubuskiego czy Opolskiego nic się zmieni.
  • Odpowiedz
@Diamond-kun: Przesadzasz. Będzie radykalnie gorzej, ale nie będzie Mad Maxa. Ukraińcom ruscy zniszczyli prawie pół kraju (i większość gospodarki) a jako-tako funkcjonują w takim Kijowie czy Lwowie. Filmy katastroficzne wtłoczyły w ludzi bardzo nierealny scenariusz.
  • Odpowiedz
czemu usa miałoby być bezpieczne?


@rybsonk: no ogólnie to USA to światowy hegemon, jego sąsiedzi to Meksyk i Kanada i raczej nie ma żadnej możliwości podbicia takiego Państwa gdzie każdy obywatel ma w piwnicy mały arsenał a na dodatek potrafi z niego korzystać. Jeżeli chodzi o obronę przeciwlotniczą czy przeciwrakietową to nie wydaje mi się, że tam jest w stanie uderzyć jakakolwiek rakieta.
  • Odpowiedz
@BogIstnieje: proste, główna zasada ewakuacji - omijaj główne drogi.
Debile utkną na autostradach / eksperesowkach i będą z buta lecieć.

Najlepiej mieć jakiś motorek, plus kilka litrów benzyny w baniaku, najpotrzebniejsze rzeczy w stylu woda, kilka konserw, jakaś siekierka lub maczeta, namiot lub jakikolwiek brezent żeby unikać deszczu i masz większe szanse niż kozak w SUVie na autostradzie.
  • Odpowiedz
Jeżeli chodzi o obronę przeciwlotniczą czy przeciwrakietową to nie wydaje mi się, że tam jest w stanie uderzyć jakakolwiek rakieta.


@mlodyernest: Od czasu wprowadzenia rakiet międzykontynentalnych z głowicami manewrującymi jest niemal pewne, że w razie globalnej wymiany nuklearnej z Rosją, coś na USA spadnie. Natomiast jeśli przeniesiesz się do jakiegoś zadupia w Maine czy innej Alabamie, to możesz być pewien, że nic na Ciebie nie spadnie, bo nikt takich celów
  • Odpowiedz