Wpis z mikrobloga

Nie chciało mi się robić, więc poszedłem kręcić. Miałem ochotę na 100km w jedną stronę z powrotem pociągiem, aby nie musieć przebijać się 2 razy przez miasto i pozbierać więcej kwadratów. Niewątpliwym plusem mieszkania w Warszawie jest fakt, że w praktycznie każdą stronę świata kursują Koleje Mazowieckie, którymi fajnie wozi się rower (bo za darmo hehe). Padło na Ciechanów. Narysowałem na szybko trasę po drogach powiatowych + ew. minimalne odcinki DW/DK, aby nie jeździć z autami no i pojechałem. Trochę się przeliczyłem z tym małym ruchem na powiatówkach, ale to chyba też kwestia Mazowsza. Na wjeździe do Ciechanowa od Gołotczyzny ruch jest wręcz ogromny. Za to zrobili tam bardzo fajną DDR. Miałem dobry czas, więc odbiłem jeszcze w boczne drogi, aby dokręcić do #100km. Wjazd do Ciechanowa DK60 od wschodu to totalna masakra. Ale ogólnie było całkiem git.

619 543 + 110 = 619 653
#rower #rowerowyrownik #ruszwarszawa
Pobierz
źródło: comment_1659115534Cx8sk48Z8Rl03kCqhxVufz.jpg
  • 15
@AbaddonLincoln: dzięki! Moja trasa była w sumie całkiem podobna. Tylko do Nasielska jechałem inaczej bo przez Czosnów i Nowy Dwór.
Jakbyś miał jakieś trasy w podobnym stylu w innych kierunkach typu Ostrołęka, Radom, Siedlce itp to chętnie przyjmę :)