Wpis z mikrobloga

Czemu ludzie twierdzą że tylko cud może sprawić że Charles zdobędzie majstra? Ja wiem że to mało prawdopodobne żeby Ferrari się ogarnęło, ale w sumie jeden DNF Maxa przy wygranej Szarla i już się dystans mocno zmniejsza.
#f1
  • 6
  • Odpowiedz
@lubie-kasztany: Jasne. Tylko DNFy Maxa to głównie awarie, z którymi uporali się na początku sezonu. Poza tym jest ryzyko błędu Verstappena, które zdarzają się rzadko, albo kolizje i tutaj głównie starty/restarty z Sainzem i Leclerckiem, więc no... ryzyko DNFów MV jest raczej dużo mniejsze niż CLa.
  • Odpowiedz
@lubie-kasztany: Bo potrzeba 3 dnf maxa, żeby Leclerc był na prowadzeniu. Ewentualnie 1-2 DNF Maxa i bezbłędnej formy.
Innymi słowy - cudu, bo ferrari to nie merc z zeszłego roku, a liczenie na awarie to jak liczenie na karniaka w piłce nożnej.
  • Odpowiedz
@lubie-kasztany: Bo największa strata punktowa jaką się udało odrobić na tym etapie sezonu wynosiła 44 pkt (Vettel 2012). Biorąc pod uwagę inflację punktów to jeszcze Raikkonen 2007 ale to był #!$%@? sezon i skończył się różnicą 1 pkt na 3 pierwszych miejscach (Gdyby McLareny sobie nie zabierały pkt to Kimi by nie wygrał) . Jeszcze Hunt vs Lauda, ale to bez sensu brać pod uwagę bo Lauda miał wypadek i
  • Odpowiedz