Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć! Jak stworzyć dzieciakom możliwość życia w innym kraju. Jak to osiągnąć? Na razie są to małe bomble lvl2 i 3. Ja i żona możemy kilka miesięcy w roku spędzić poza Polską, ale ze względu na źródło utrzymania chcemy i musimy większość roku spędzać w Polsce. Natomiast dzieciakom chcielibyśmy dać możliwość innego startu. Zależy mi, aby dzieciaki natywnie mówiły po angielsku. Taki stan w Polsce bardzo trudno osiągnąć, jeśli żadne z rodziców nie mówi natywnie po angielsku. Mamy rodzinę we Francji i Holandii. Czy próbować puścić dzieci do szkoły z internatem w pobliżu rodziny jeżeli zgodziliby się w jakimś stopniu im pomóc? Czy może znacie jakieś inne przypadki? Może są jakieś grupy na fejsie ludzi, którzy podobnie żyją?

Czy może ktoś z Was wyruszył w świat za dzieciaka z Polski? Na jakim etapie edukacji? Czy był ktoś z Wami? Zwykle słyszy się głównie o ludziach, którzy dopiero na studia wyjechali poza Polskę. Co z wcześniejszym rozpoczęciem edukacji poza Polską? Może np. do etapu szkoły średniej niech dzieci normalnie uczą się w Polsce? A szkoła średnia w innym kraju. Będą wtedy dwie opcje albo dzieciaki zakorzenią się tutaj i nie będą patrzeć nigdzie dalej albo zarażą pomysłem przyjaciół i wyruszą z towarzystwem :)

#emigracja #francja #holandia #edukacja #dzieci #rozwoj

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62d984f0770ded23b81f447c
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Cześć! Jak stworzyć dzieciakom możl...

źródło: comment_1658425619Ef7YL0gh9pOOtH0LiBaorv.jpg

Pobierz
  • 11
@AnonimoweMirkoWyznania: Wyjechać za wczasu. Mam ten sam kłopot w Polsce zarabiam swietnie i z tego powodu ciężko wyjechac. Jedyny kraje gdzie by mi się opłacało w moim zawodzie to Australia, USA, Kanada ale tam mega ciężko dostać wizę i potem stały pobyt
x: W mojej rodzinie był przypadek, że wyjechało małżeństwo z dziećmi do UK. W zeszłym roku wrócili. Skutek - dzieci w PL czują się wyobcowane, chcą wracać do UK, nie mają jakichkolwiek uczuć związanych z tym krajem. Równocześnie tam miejscowi mieli ich za obcych, dzieci trzymały się głównie z czarnymi imigrantami, po angielsku też nie mówią płynnie i poprawnie, tylko slangiem.
---

Zaakceptował: karmelkowa
@AnonimoweMirkoWyznania ciężko będzie bez emigracji
Moje dwie córki urodziły się w Brukseli i w wieku 2.5 zaczęły szkole międzynarodowa. Teraz jedna ma lat 9.5 a druga 12. Obie mówią idealnie po polsku, francusku i angielsku bo w szkole miały dwie nauczycielki i tych dwóch ostatnich nauczyły się na równo z polskim
Na razie są to małe bomble lvl2 i 3


@AnonimoweMirkoWyznania: Jak je w wieku 5 lat wrzucisz do przedszkola z angielskim to w wieku 15 lat będą już mówić płynne. W szkole średniej wyślij je do dwujęzycznego liceum (z innym językiem niż ang.) i świat stoi otworem ;)