Wpis z mikrobloga

Okej, minął już miesiąc od przeprowadzki do Monachium i muszę Wam powiedzieć, że bardzo polecam, mieszkam dokładniej w małej miejscowości pod Monachium, ale 30 min pociągiem (razem z dojściem na dworzec) do dworca wschodniego, sąsiadów już znam lepiej niż sąsiadów z Warszawy po półtora roku. Wydatki no wiadomo, drożej niż w Polsce, ale generalnie jakoś się nie szczypiemy za bardzo i po opłaceniu wynajmu, rachunków, niezbędnych zakupach plus jakieś ciuchy dla dzieci, wyjście na basen, piknik nad jeziorem itd. z mojej pensji zostanie tyle ile wynosiła cała moja pensja netto w Polsce, a żyjemy tylko z mojej pensji tutaj (ja, żona, 2 dzieci, pies i 3 koty) także kredyt będzie się super spłacało, jeśli ktoś ma jakieś pytania to dawajcie śmiało, ale naprawdę gorąco polecam wyjazd z Polski gdziekolwiek indziej do Europy.

#praca #pracait #it #niemcy #monachium #emigracja
  • 120
@Mirko_z_Przypadku: Pamietam wpis, ale nie pamietam konkretow. Jak zarobki netto(stkl 3?) i mieszkanie z oplatami?
Przebitka o cala pensje netto wydaje mi sie nie realna. Srednie koszty jedzenia/uzywek/obiadow na miescie dla jednej osoby szacuje na tysiaka. Ale z rodzina pewnie taniej.
@erni13: no jeśli chodzi o Wynajem w Warszawie za 70m2 jakoś 2500-3000 zł na Białołęce, tutaj pod Monachium, ale za to do pracy dojeżdżam o połowę krócej i bez przesiadek, 1700 euro z opłatami za 93m2 plus zaliczka na prąd 120 euro która w październiku mi zmaleje, bo wtedy przeliczą mi faktycznie zużycie energii. W Polsce mamy mieszkanie na własność i kredyt, ale gdybyśmy chcieli wynająć to ponad pół mojej pensji
@peoplearestrange: w pojedynke na pewno dużo mniej płacisz za mieszkanie, bo możesz wynająć kawalerkę i wtedy myślę, że czynsz to jakieś 1000 euro w Monachium, a na obrzeżach może nawet coś taniej sie uda trafić. Znajomy we 2 za 53m2 za 2 pokoje bodajże 1200 euro płacą.

@NielegalneKretowisko: żadna propaganda tylko faktu buraku, dupa piecze, że biedę klepiesz?

@NexciaK: netto prawie 4k i tak, stk 3, koszty życia masz
@NexciaK: @Tojuztrzeciekonto: a i jeszcze jedno, w zasadzie nie jemy mięsa, bo żona jest wege, jak ktoś je mięso to będzie drożej nawet dosyć sporo, oczywiście sporo promek w sklepach. Tak samo jedzenie na mieście też jest drogie, restauracje tak z 10-25 Euro za posiłek, zależy jeszcze gdzie i co, fastfoody jak Burger King - poniżej zdjęcie zestawów promocyjnych z apki, normalne zestawy z jedną kanapką z tego co pamiętam