Wpis z mikrobloga

Pierwszy raz przyjechałem dzisiaj rowerem do pracy.

Minąłem na ścieżce rowerowej +-20 rowerzystów, w tym zero kobiet. ANI JEDNEJ. Patrząc po gębach i strojach byli to pracownicy biurowi, robotnicy, pseudo-kolarze którzy wuj wie czy jadą do biura czy na treningu są. Ale sami faceci.

Dawać tu ekspertkę z hasiMACoto - czy zły rozkład tłuszczu w ciele przeszkadza wsadzić dupę na rower? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pewnie wszyscy mieli zabrane prawko za jazdę po pijaku, co nie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#bekazgrubasow #rozowepaski #otylosc #logikarozowychpaskow #odchudzanie #sport
  • 75
  • Odpowiedz
@fuechsinn: no to zdecydowanie zmień tego lekarza, nie wiem, poczytaj opinie w internetach kogo polecają inni. To się serio da wyregulować tak, żeby żyło się normalnie. Trzymam kciuki za kogoś ogarniętego. W Krakowie poleciłabym Ci moją endokrynolog, gdzie indziej może internety coś pomogą.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@fuechsinn: uwaga, może to nowość dla Ciebie ale jak nazwiesz odpowiedź ze zdaniem z którym się nie zgadzasz bólem dupy nie sprawi że wygrywasz. Ból dupy reprezentujesz Ty sama szukając powodów dla których można tłumaczyć bycie zaniedbanym. Ale żyj swoim życiem mam nadzieję że będziesz szczęśliwa
  • Odpowiedz
który musi się na siłę unieszczęśliwiać by móc o sobie powiedzieć, że


@AlienFromWenus:

że nie jest tłustym świniakiem i ma sylwetkę modela.

A tego się bez pracy i wyrzeczeń osiągnąć nie da. Tak nie da. Ten przystojny Pan którego widziałaś na plakacie też musiał się zarzynać na treningach, nie jeździł rekreacyjnie rowerkiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Matis666 skąd opinia, że jestem zaniedbana, Mati? Nie jestem. Nie jestem też gruba, nie mam nawet nadwagi. Dbam o siebie, przypuszczam, że znacznie więcej niż ty. Dbam o włosy, skórę, paznokcie, jestem czysta, tak samo jak moje mieszkanie, latam po lekarzach, badam się.

To, że zwracam uwagę, że w oczywisty sposób osoba chora przy pewnych symptomach ma trudniej, żeby się zmotywować do pewnych czynności, to nie znaczy, że tylko cały czas leżę
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@fuechsinn: Oj nie uwierzysz jakie mam głębokie gardło ( ͡º ͜ʖ͡º)
Po pierwsze to co piszesz może być prawda, może nie, nie wiem, nie oceniam więc odłóżmy to na bok
Ta cała obrona ludzi z chorobami i objawami typu 'nie chce mi sie' działa dla mnie jak plachta na byka bo daje fałszywe poczucie komfortu powodujące ze będą dalej leniwymi narzekającymi depresyjnymi grubasami. Wiem bo sam
  • Odpowiedz
Sam pierwszy raz pojechał rowerem i teraz kozaczy xD


@chomiczek_123:

Robię 6-8 treningów tygodniowo XD nie muszę jeździć do pracy rowerem w ramach sportu, poprostu robię to żeby było jeszcze lepiej i zejść jeszcze niżej z poziomem tłuszczu.

Dla wielu kobiet taki i inny ruch mógłby być znacząco wspomagającym czynnikiem w leczeniu otyłości.
  • Odpowiedz
Nie da


@albo_wutka_albo_buk:

Albo ma się takie predyspozycje, że niewiele trzeba a efekty i tak są spoko. Ale co kto lubi, rozumiem, że jak dla kogoś to jest pasja, to nawet ból po treningu sprawia przyjemność, a jeśli jest to w stylu " bosze jak mnie się nie chce iść ale muszę, nie mogę opuścić ani jednego treningu, jeszcze trzy miesiące, bosze jak ja dam radę tyle jeszcze wytrzymać?" To dla
  • Odpowiedz
dla mnie takie poświęcenie jest równoznaczne z masochizmem


@AlienFromWenus:

I stąd się biorą ludzie patologicznie grubi.

Albo ma się takie predyspozycje, że niewiele trzeba a efekty i tak są spoko.


@AlienFromWenus:

Każdy słyszał nikt nie widział. Takie rzeczy dotyczą nastolatków.

Jeżeli chodzi o osoby dorosłe to nie ma żadnego zastosowania, poprostu Ci co dobrze wygaldają albo są bardzo aktywni, albo świadomie trenują, albo mało jedzą, a najczęściej to połączenie tych
  • Odpowiedz
@albo_wutka_albo_buk:

Ja schudłam w pół roku 20kg tylko dlatego, że zaczęłam żyć samodzielnie, zajmować się domem i miałam mniej hajsu na słodycze ( ͡° ͜ʖ ͡°) lubię rower i irytuje mnie, że gdy powiem komuś, że moją pasją jest rower, to wyobraża sobie mnie jako osobę, która wstaje o 5 rano by dojechać na 8 do pracy rowerem, której rower kosztował tyle co tani samochód, która ma
  • Odpowiedz
Ja schudłam w pół roku 20kg


@AlienFromWenus:

Gratulacje. Ja najwięcej schudłem 12kg i to patrząc z perspektywy czasu był niezły wyczyn i naprawdę masa zaangażowania.

A co do reszty to nie moja wina, że pedalarze są pie***nięci XD ale to nie jest i tak powód czemu otyłe babole nie wsiądą na rower - ścieżki są dla każdego, żaden toksyczny kolarz nie odpowiada za czyjąś otyłość ¯\_(ツ)_/¯ a wyłącznie ten kto o
  • Odpowiedz
@albo_wutka_albo_buk:

No i co z tego? Jeśli faceci lubią poczucie, że zrobili coś wbrew sobie, sprawili sobie niewygodę, zmusili się do czegoś pomimo niechęci i niesprzyjających warunków, tylko dlatego, że chcieli się do tego zmusić, to jest to ich sprawa. Jeśli jakiejś grupie kobiet nie widzi się aż tak robić na przekór sobie, nie chce im się albo nie widzą sensu, to też jest ich sprawa. Może grubasów nie jest aż
  • Odpowiedz