Wpis z mikrobloga

Wczoraj czytałem artykuł, w którym sugerowano, że Polacy zaciskają pasa i m.in. nie jeżdżą w góry w tym roku i w popularnych miejscach jest mniej ludzi, a tymczasem właśnie próbowałem znaleźć sobie jakiś sensowny nocleg na weekend w okolicach gór Stołowych w sierpniu i 90% zarezerwowana, a reszta ma jakieś ceny z dupy rzędu 800-1000 zł. XD W Czechach to już w ogóle poniżej 1000 zł nie ma co startować. XD
#podroze #podrozujzwykopem #inflacja #polska #gory
  • 13
@Krupier: ogólnie w Górach Stołowych nie ma jakiejś super bazy noclegowej i nawet 4-5 lat temu miałam problem z znalezieniem czegoś sensownego.

ALE szukamy na imprezę firmową, to tylko topowe hotele dostępne (akurat mozemy sobie wybrać budżet 4-6 tysięcy na dwa dni, ale innych? nie sądzę xD) 90% najdroższych domków na koniec sierpnia jest zajętych, więc ktoś na to kasę wykłada (też 4-6 tys za weekend). Moi rodzice szukali na wrzesień
zaraz miliony cebulaków kredytowych ruszą na wakacje na bogato bo im się wydaje, że im wpadło parę klocków extra przez te "wakacje kredytowe"


@LMLOGID: to akurat nie będzie mieć miejsca bo większość wakacje przeznaczy na nadpłaty. Ale nie o tym wątek.
@ramirezvaca: znalazłem w Polsce za 470 zł, ok. 50 km dojazdu, ale to wciąż mi wyjdzie taniej niż brać w Czechach. XD

Ten za 505 widoczny na screenie jeszcze rozważałem bo też ma sens. Ale to jedyne dwa w rozsądnych pieniądzach.
@Krupier: zmień target, szkoda kasy Czechy są fajne ale nie za Januszową kasę, ja mam zarezerwowany nocleg w Semily ale myślę czy nie kupię na szybko jakiś bilet i nie pojadę/polecę gdzie indziej. Tylko obecnie na południu europy 40 stopni to hardcore nawet na góry.