Aktywne Wpisy
![Adek92](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Adek92_1mZs1rkrcO,q60.jpg)
Adek92 +10
Mireczki, mam ciekawą sytuację w mojej rodzinie z potencjalnym ku..stwem w tle.
Mam chrzestną mieszkającą na wsi, ta zaś ma córkę w wieku studenckim.
Wszyscy moi domownicy mieliśmy ją przez całe życie za mało kumatą i nieroztropną, ale nie wiedziałem że aż tak ! Po tym, jak rok temu nie zdała matury, zaczęła się kręcić po sklepach jako sprzedawca, następnie pojechała do Niemiec gdzieś z koleżanką do jakiejś pracy w polu i
Mam chrzestną mieszkającą na wsi, ta zaś ma córkę w wieku studenckim.
Wszyscy moi domownicy mieliśmy ją przez całe życie za mało kumatą i nieroztropną, ale nie wiedziałem że aż tak ! Po tym, jak rok temu nie zdała matury, zaczęła się kręcić po sklepach jako sprzedawca, następnie pojechała do Niemiec gdzieś z koleżanką do jakiejś pracy w polu i
![Wodkajakwodka](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Wodkajakwodka_VIOW4gn8x5,q60.jpg)
Hejo #bezsennosc
Od dawna mam z bezsennością problem. Zaczęło się od depresji i mega obciążenia psychicznego w nowej pracy. Ale zostałam w niej kilka lat.
Najpierw nie mogłam zasnąć jak miałam do pracy na 4 rano.. Noc nieprzespana. Potem gdy miałam na popoludnie, też nie mogłam zasnąć. Na nocki też się bałam że się nie wyspie.
Zmieniłam tę robotę, ale teraz to już w ogóle nie mogę spać kiedy na następny dzień
Od dawna mam z bezsennością problem. Zaczęło się od depresji i mega obciążenia psychicznego w nowej pracy. Ale zostałam w niej kilka lat.
Najpierw nie mogłam zasnąć jak miałam do pracy na 4 rano.. Noc nieprzespana. Potem gdy miałam na popoludnie, też nie mogłam zasnąć. Na nocki też się bałam że się nie wyspie.
Zmieniłam tę robotę, ale teraz to już w ogóle nie mogę spać kiedy na następny dzień
Dobra, za mną ciężki weekend. Moja "linia obrony" jeśli chodzi o powrót o 10 rano:
Oczywiście krzyki, płacze,
Jak się uspokoiła, wyskakuję do niej z tekstem (najtrudniejsza część, ale byłem #!$%@?, więc jakoś poszło)
Płacze, sracze i w ogóle, że niby gdzie, niby jak, dlaczego przecież ją kocham.
W sobotę wieczorem pojechała do mamusi, w niedzielę wróciła się spakować i poszła w sinom dal.
===
Chciałem zaznaczyć, że:
- to nie jednego dnia postanowiłem to zakończyć, trochę czasu ciągnęła się ta cała sytuacja, w ostatni piątek nastąpiła kumulacja, w sobotę tylko zwolnienie blokady maszyny losującej
- z panienką nie było lipy xD
#przegrywczynieprzegryw #nietakbardzobeta #truestory
wołam taktyków i proszących o zawołanie: @Lucidek @Eluna @zenon0800 @Zedward @Mimla @bbr247 @babydoll @Zdrajec89
Komentarz usunięty przez autora
@patrykk95: Nie "jak zdradzi", tylko jak się o tym dowiesz. Bo to dwie różne sprawy ;) Myślę, że już powoli możesz nawet wpis przygotować, przekopiujesz tylko z notatnika. Moim zdaniem jedyne co powinna od Ciebie dostać to porządny strzał na ryj ;) Ale to tylko moje zdanie i nie musisz się z nim zgadzać.
@SkinnyFistsLikeAntennasToHeaven: powiedział #rozowypasek ciesząc się w mocno, że istnieją takie męskie cipki, które można zdradzać na lewo i prawo a to jeszcze wróci, zrozumie, ugłaszcze i ukocha.
Och, jakie to romantyczne. Można pruć się w dupę i jednocześnie mieć przy sobie kochającego przegrywa, który wszystko wybaczy... Łza w oku
@patrykk95: Wiesz, to mnie mnie dziewczyna zdradziła z "przyjacielem" w namiocie, a potem rzuciła śmiejąc się w twarz xd
Kto miał strasznie, ten miał strasznie.
Znaczy może zawsze z tym syf, no ale nie ważne.
Jeśli ktoś zdradza to jest tego świadom i NIE zasługuje na drugą szansę chociaż by się waliło i paliło.
Powinniśmy takie postępowanie społecznie piętnować (a nie wracać jak piczka patryczek...).
Jeśli ci partner nie odpowiada to go zostaw i zacznij szukać dalej, a nie tkwisz bo ci
@loczyn: :D !!!
@loczyn: a można sprzedać tę lepę dopiero po kopulacji :D ?
@JackieChan: No właśnie mimo wszystko jestem za tym żeby PRZED. Honor musi być ;)
A jak chcesz sobie ulżyć to xhamster albo w ostateczności roksa czy odloty ;)
@loczyn: Jestem zbyt młody i zbyt przystojny żeby za to płacić ;)
A co do Halin co chłopa mają a do łóżka się pchają, to nie wiem dlaczego miałbym stać na straży godności i sumienia każdego różowego paska chodzącego po ziemi. To ona jest w związku i to ona ma problem. Tak samo, kiedy by mnie jakaś
@loczyn: pośrednio, być może - po prostu nie czuję się na siłach być strażnikiem moralności każdej z osobna. Dają to bierz, biją to uciekaj. Pies nie weźmie jak suka nie da i tak dalej.
Nie mam obowiązku dbać o związek anonimowego dla mnie Janusza, zwłaszcza gdy jego Halina chce poskakać mi po kulach.
Dbam o siebie i swoje najbliższe otoczenie :)
Ale
No i druga sprawa pewnie jeszcze