Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Chciałbym się poradzić wykopków, bo mam pewne rozdarcie. Zrobiłem już pewien research w internecie, szczególnie na reddicie, ale informacji było mało. Otóż jestem trochę rozdarty przy próbie wyboru specjalizacji w programowaniu. Aktualnie interesuje mnie #embedded lub #webdev i nie wiem co wybrać żeby się nie wkopać na wiele lat.

Plusy za embedded: ciekawsze problemy do rozwiązania, nisza, w której wiecznie będzie brakować specjalistów (wysoki próg wejścia, przez to, że trzeba rozumieć również hardware), mniejszy ageism (specjalistą zostaje się latami), bardziej stabilne miejsca pracy

Plusy za webdev: ogromna kasa, nawet w porównaniu do embedded, w cholerę ofert pracy, pracę dostanę wszędzie, nie zależy to tak od miasta, przez dużo większe możliwości pracy zdalnej, backend też ma swoje ciekawe problemy przy skomplikowanych projektach

Serce mi mówi idź w embedded, jara mnie to, żyjąc na zachodzie pewnie bym nie miał takich wątpliwości, ale widzę, że to ciężej się outsourcuje przez to stawki nigdy nie dogonią webdev. Chciałbym móc fajnie zarabiać. Dodatkowo lubię pracę zdalną i dobrze się odnajduję w pracy z domu. Mając te 3 lata doświadczenia chyba nie da się być bezrobotnym w webdev. Jako minus to olbrzymia konkurencja na początkujące stanowiska, wszystkie bootcampy robią webdev, nawet przedszkolanki próbują się na to przekwalifikować. Pewnie szybko rynek się nie nasyci, ale z gumy też nie jest, kto wie jak będzie za 10 lat, a trzeba myśleć długoterminowo.

#programowanie

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62c4b1fae3a23c3358e5db45
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania:
1. Rób to, co lubisz a kasa sama przyjdzie.
2. Biorąc pod uwagę jak niski jest próg wejścia de webdevelopmentu (a zatem ilu jest chętnych na jedno miejsce), będziesz zawsze musiał konkurować z wieloma innymi kandydatami. Rónież z tego samego powodu szanse, że webdevelopment się "nasyci".
3. Mając trzy lata doświadczenia jako programista, nigdy nie będziesz bezrobotny. Niezależnie od tego, czym się zajmujesz.
4. Jestem ogólnie znanym hejterem webdevelopmentu
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Embedded fajnie by było robić na sprzęcie (np jakieś radyjko samochodowe czy inne podzespoły). Więc o w pełni zdalnej pracy możesz w wielu przypadkach zapomnieć - będziesz musiał się wozić do biura, nie będziesz mógł pracować z poza granic kraju, będziesz przykuty do części firm.

W webdevie możesz pracować w pełni zdalnie, możesz szukać z czasem klientów bezpośrednich zza granicy, stawki wydaje mi się, że są nieco wyższe przez
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Pracowałem w embedded i nie polecam. Może miałem pecha, ale trafiałem ciągle na leśnych dziadów co się nauczyli C 20 lat temu i współczesne praktyki programistyczne są im obce. Cud, że się systemu kontroli wersji nauczyli używać. Poza tym statystycznie kasa dużo mniejsza niż w innych branżach i ofert mało.
  • Odpowiedz
Może miałem pecha, ale trafiałem ciągle na leśnych dziadów co się nauczyli C 20 lat temu i współczesne praktyki programistyczne są im obce


@Strus: troche masz rację, embedded to idealne miejsce dla leśnych dziadków bo jest to bardzo stabilna gałąź przemysłu. Ale na pocieszenie powiem, że duuzo się zmienia, klienci wymuszają żeby nawet leśne dziadki się cywilizowaly :D

Z plusów dla embedded to to że nie ślęczysz przed monitorem 8h tylko masz masę przerywników, bo coś trzeba pomierzyć, cos dolutowac, pogadać z ludźmi od hardware i tak dalej. Praca jest mniej monotonna więc i o wypalenie
  • Odpowiedz
OPie, to już nie jest pytanie do ludzi z branży, tylko do trenerów mentalnych. Na szczęście ja wiem, co by Ci odpowiedzieli - bierz to, co Cię bardziej jara, buduj personal branding (co będzie proste dzięki Twojemu zajaraniu), doskonal się w tym, co czujesz i nie konkuruj, tylko dominuj. Dla kogoś, kto wszystko bierze "na chłopski rozum" brzmi abstrakcyjnie lub niedorzecznie, ale trust me. Obowiązkowa lektura - reguła 10x Cardone.
  • Odpowiedz
Ja mogę dodać, że pracując w embedded na niskim poziomie często spotyka się takie problemy, które w innych dziedzinach programowania nie istnieją i czasem narzekam po co się ciągle w to bawię. Zamiast klepać taski i posuwać projekt do przodu czasem trzeba zrobić kilka kroków w tył. Na przykład walczenie o zmieszczenie się we flashu lub ramie bywa czasem kłopotliwe i spędza się tydzień na optymalizacji, która nie wnosi nic nowego do
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:
Embedded to jeden wielki ściek, pokrótce dlaczego:
1. Twój koszt liczy się bezpośrednio nad tą samą kreską co hardware. Dlatego nigdy nie dogonisz zarobkami reszty it. Kolejna przyczyna - punkt 3.
2. Kod jak kolejka górska. Z jednej strony spagettoni po stażystach. Z drugiej autystyczni wymiatacze którzy za cel życia obrali zniszczenie cię labiryntem obiektowych modeli, templatów i ficzerami modern (podkreślam, modern) c++, które służą wyłącznie powiększeniu ich e-członka.
3. Wcale nie jest niszowe, jest nadpodaż ludzi po automatyce i elektronice, którym łatwiej jest się przebranżowić niż do innych specjalności. Strzelam że z 80% programistów embedded jest po tych kierunkach.
4. Z tego powodu panuje jadowita atmosfera rodem z elektrody. Trudniej o mentora, zostajesz wysłany od razu do boju, a ocena jest
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Rób to co lubisz. Znudzi ci się to zawsze możesz zmienić branżę. Jak jesteś dobry to i w embedded sporo dostaniesz. Mam znajomych z webdevu i embedded, to nie jest tak że każdy webdevowiec wystawia fakturę na 40k a embeddedowiec na 10k ( ͡º ͜ʖ͡º). Co do pracy zdalnej - u mnie (embedded) jest sporo osób które są full remote, a więc da się.
  • Odpowiedz