Wpis z mikrobloga

@n1craM: Pewnie tak. Smutne jest to że jeszcze jakiś czas temu to było nazywane po imieniu czyli po prostu dzień dobry Pani #!$%@?, a teraz wielkie oburzenie, seksworking i "praca jak każda inna", no #!$%@? świecenie tzipom na kamerkach za hajs od beciaków to nie jest "praca jak każda inna" tylko najzwyczajniej w świecie #!$%@? się.