Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@profildogier: kluczem do jazdy w zimie jest dociążenie osi ciągnącej. Ogólnie zimówki tylko do specjalistycznego sprzętu co lata po Skandynawii czy gdzieś a tak normalnie to bieżnik w takiej zwykłej oponie wygląda jak w zimowce w osobówce
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@profildogier: kierowca kierowcy nie równy. Jeden to ciota co na kurierce nawet z kabiny nie wysiada aby lata od rampy do rampy po stałej trasie a drugi robi dzikie akcje po dzikich krajach ładuje nieszablonowe ładunki i potrafi 46 pasów zapiąć i wjeżdża na rozładunku nawet jak jest na styk
@profildogier: @i-kamieni-kupa: mam takie bieżnikowane, niby Michelin je robi, żyją dość krótko bo coś koło 200kkm, ale zimą na śniegu są dość dobre, lepsze od oryginałów Michellin które też miałem. Za to jak deszczyk spadnie choćby lekki to tragedia. Ogólnie duże auta latają na jednym komplecie praktycznie do zużycia i potem następny. Jedynie gdzieś w krajach północnych gdzie się nie odśnieża to zimowe są obowiązkowe, ale takie prawdziwe zimowe. Resztą
@profildogier: najpopularniejsze są obecnie wielosezonowki z certiyfikatami Mud and Snow i 3 Peak, typowe long runy

Są też zimówki typowe i nie jest to jakiś specjalistyczny bajer, sprawdza się lepiej na sniegu np Goodyeary ultra gripy, continentale scandinavia i pare innych marek. Maja wszystkie certyfikaty co wielosezonowki.

Nastepne sa opony zimowe premium jak np Nokiany Hakkapeliita, sa duzo drozsze i mozna wjechac nimi w bardziej wymagajace warunki

Wyzej sa juz tylko