Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
xiv7 +434
Duda z uśmiechem mówi że posiedzenie sejmu wyznacza na 13 listopada czyli posłowie biorą przez miesiąc pensje za nic, jakby było na co czekać, i w ogóle mu to nie przeszkadza że Polacy na to płacą, jakieś wakacje są czy coś? Wstyd.
#bekazpisu #bekazprawakow
#bekazpisu #bekazprawakow
Całe szczęście, że nic wewnętrznie zostało uszkodzone i skończyło się na szyciu dwóch ran.
Po moim osiedlu biega cała chmara dzików, młode i duże tak około 20-30 sztuk nikt z tym nic robi. Nawet jak dzwoniłem na 112, to były pytania i dziki Pana zaatakowały? 30 dzików, niemożliwe!
Do kogo mogę to zgłosić? Żeby domagać się odstrzału, a w drugiej kolejności zwrot kosztów za leczenie weterynaryjne.
#gdansk #prawo
#zwierzeta
@nobodyknows:
Raczej małe szanse.
Nie pamiętasz nagonki jaka była na min. Szyszkę za odstrzał dzików?
Jak celebrytki szalały, karteczki "stop holocaustowi dzików!", memy typu dzik mówiący "niech strzela Milik!", nagonki na myśliwych?
Po czymś takim władze miast niechętnie wydają hajsy na odstrzał sanitarny -- od początku roku w Gdańsku było zaledwie 5 takich odstrzałów, za groszowe w sumie 6700 PLN.
One są takie śliczne i były szybciej niż my!
Chętnie #!$%@? takiej osobie bym życzył, żeby latal przerażony po krzakach i szukał konającego swojego ukochanego psa. No normalnie się gotuję :)
Czytałem coś o odpowiedzialności wojewody.
Sam się też czułem zagrożony jak #!$%@?łem ile sił w nogach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@poprostuzyj i oby to było dziecko jakiegoś debila co teraz wypisuje, że one takie pilne i były tu pierwsze!!
Kasa, kasą, jej zwrot nie zlikwiduje zagrożenia na osiedlu.
@nobodyknows: gmina odpowiada. Dlatego sporadycznie zleca odstrzał sanitarny.
Ale sami myśliwi niezbyt chętnie chcą go robić.
U nas zawsze musi być ten #!$%@? syf robiony po przez grupki zjebow inspirowanych obcymi wywiadami.
-inspekcji weterynaryjnej,
-w nadleśnictwie,
-policji,
-strazy pożarnej,
-gminie.
Ogólnie jeśli czujesz zagrożenie, to nie wiem dlaczego taka opieszałość ze strony wszystkich organów.
Kiedyś biłem z wielkim ogromnym, urzędowym murem bo po osiedlu biegał i stawiał się 20kilowy pies. Raz na spacerze z dzieckiem mnie zaatakował.
Nic nie pomogło. Ani prośby mieszkańców na Facebooku, zdjęcia, telefony do weterynarii powiatowej czy wojewódzkiej.
Tu jest zdjęcie części starych dzików z tej bandy z kwietnia. Na zdjęciu nie widać, ale w promieniu około 50 m łącznie było z30 dzików, gdzie pod 29 to młode.
Powodzenia z dzikami, w Kato od wielu lat są problemem.