Wpis z mikrobloga

i co oznacza -100%? ma to w ogole sens?


@dupasmoka:
Ma to sens - jeżeli ktoś się kredytuje na zakup dóbr, które są w danym koszyku inflacyjnym to zyskuje w takim przypadku +100% w rok.
Ujemna, realna stopa procentowa jest generalnie patologią - realnie płaci się za pożyczanie pieniędzy.
Ma to sens - jeżeli ktoś się kredytuje na zakup dóbr, które są w danym koszyku inflacyjnym to zyskuje w takim przypadku +100% w rok.

Ujemna, realna stopa procentowa jest generalnie patologią - realnie płaci się za pożyczanie pieniędzy.


@LaurenceFass: Szukasz na siłe sensu tam gdzie go nie ma i jest ewidenty błąd. Twoj tok rozumowania ma ten sam blad co opa, tylko twoj ma problem po drugiej stronie - przy
Szukasz na siłe sensu tam gdzie go nie ma i jest ewidenty błąd. Twoj tok rozumowania ma ten sam blad co opa, tylko twoj ma problem po drugiej stronie - przy deflacji.


@dupasmoka:
No nie, wskaż gdzie w takim razie gdzie tu jest błąd.
Dla uproszczenia przyjmijmy, że koszyk inflacyjny to tylko mąka.
Ktoś wziął kredyt o wysokości 100 zł (na 0%) na zakup 100 kg mąki. Po roku 100 kg
Ktoś wziął kredyt o wysokości 100 zł (na 0%) na zakup 100 kg mąki. Po roku 100 kg mąki zdrożało o 100 zł (a więc inflacja 100%).

Czyli ten ktoś jest 100 zł do przodu. Oznacza to, że realna stopa procentowa w okresie rocznym wyniosła -100%.


@LaurenceFass: zrob to samo dla spadku ceny mąki po roku do 1zł, wtedy wyjdzie ci ten sam blad co opowi. Po prostu patrzysz na to