Wpis z mikrobloga

Co uważacie za powód inflacji w Polsce? Ja jako jeden z powodów uważam, że inflacja jest już głównie w naszych głowach i z tego względu każdy podnosi ceny na swoich produktach bo takie oczekiwania mamy wykreowane + oczywiście brak zaufania do NBP bo Glapiński. Dlaczego? Zauważcie, że gdy wychodzi prezes FED to jego przemówienie jest rozkładane na czynniki pierwsze i każde słowo jest ważone. Co robi Glapa? Gdy inflacja była już na 6-7%(cel 2,5+ plus odchylenie 1ppc) to mówi, że wszystko jest ok, stóp nie będzie do końca 2023 podnosił, pieprzy głupoty o psie z budą, a finalnie robi odwrotnie. Brak przewidywalniści, konsekwencji i działanie na wariata.
Każdy kto minimalnie ogarnia ekonomię to wie, że czynniki szokowe typu wzrost ceny ropy są uwzględniane w cenach, ale ceny tych surowców nie rosną w nieskończoność. Ceny gazu dla przedsiębiorstw wzrosły i dawno są w cenie więc nie ma dalszego powodu dla podnoszenia ceny produktu. Stąd uważam, że już dawno kwestia wojny jest wliczona, a powód leży w zupełnie innym miejscu. #gielda #inflacja #gospodarka
  • 20
@Xatoos: Osobiwcie stawiam, że brak zaufania do prezesa NBP po całej tej szopce wpłynie na utrwalenie inflacji ponad celem w dłuższym okresie niż miałoby to miejsce przy kimś powiedzmy odpowiednim na te stanowisko. Natomiast aktualne odczyty rok do roku to nadal skutki wysokich cen surowców i przerzucania kosztów na klientów.
@Xatoos: dodruk bilionów dolarów na calym świecie, tym u nas, w końcu te pieniądze częściowo spłynęły na dół i ludzie zwiększyli popyt. Z drugiej strony podaż zmniejszona przez pandemię, ceny frachtu i niektórych materiałów wyj.. w kosmosie. I teraz każdy w kraju zauważa już mocno te wzrosty cen i stara się wymóc podwyżki, a to z kolei przekłada się na wzrosty cen usług i tak w kółko.

Z drugiej strony notownsia
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Xatoos: oprócz tych #!$%@? tarczy i dodruku covidowego istotnym czynnikiem również była chęć odbicia sobie pandemicznych spadków w niektórych sektorach. Bo zwykły Janusz nie mógł przeboleć trzech chudszych kwartałów i musiał odbić sobie je z nawiązką w kolejnych. Mowa o całej gastronomii, drobnej produkcji przemysłowej i usługach. Ale masz rację ogólnie i myślę że większość tego co jest powyżej inflacji bazowej to skutek nakręconej przez nas spirali i naszego nastawienia.
Dodruk pieniądza - ma miejsce na całym świecie. Głównym źródłem inflacji wg mnie jest rozdawnictwo , wojna, koronawiris. Jednak to wszystko jest zagrywka największych głów ziemi. Żeby bogaci się wzbogacili a biedni którzy się teraz dorabiali spowrotem spadli na dno. Brakuje ziemi, działek, domów - ludzi jest za dużo. Trzeba troszkę im nóżki podciacb
Bo zwykły Janusz nie mógł przeboleć trzech chudszych kwartałów


@spinel: Omg już mnie denerwuje takie #!$%@? o "Januszach". To, że wszystkim przedsiębiorcą wzrosły obciążenia przez polski ład, podwyższenie pensji minimalnej, wzrost kosztów (energia, paliwa, księgowość) to kompletnie nie ma znaczenia.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Jimmy_PoP: szczególnie wzrosły koszta tym którzy prowadzili gastronomię w 2021 i sprzedawali na wynos po cenie tej samej co w lokalu ( ͡° ͜ʖ ͡°) paliwo było po 4 zł i Polski Ład był dopiero w głowie pisowców, ale z pewnością to spowodowało wzrost cen pizzy i kebaba
@spinel: Ale rozmawiamy o inflacji obecnie czy w 2021? Bo powołujesz się na podwyżki w 2021. A wiesz, że za dostawę trzeba dodatkowo zapłacić, a za lokal też płacisz nawet jak jest pusty?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Jimmy_PoP: rozmawiamy o powodach inflacji w Polsce, więc dlaczego mam patrzeć tylko na 2022 a nie na 2020 kiedy się to zaczęło?
Wiem jak działają dostawy, bo każdy lokal to opisuje w swoim menu. Tylko dalej nie widzę innego powodu podwyżki cen pizzy między rokiem 2019 a 2021 niż zwykła zachłanność właścicieli i podbicie marży z powodu mniejszych obrotów.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Jimmy_PoP: no i trudno, zarobią mniej albo stracą. Tak wygląda życie. Ale przeniosło się to na całe społeczeństwo i teraz mamy pewien udział w inflacji z tego powodu.
@Xatoos: Powód jest jeden - dodruk pieniądza. Rząd zamiast obcinać swoje wydatki, to pokrywa dziurę drukując. Nie ma innego powodu. Wiadomo, że raz zarabia się więcej, raz mniej. Każdy rozumie, że gdy zarabia mniej musi mniej wydawać, bo nie ma czym płacić. Rząd nie akceptuje takiego rozumowania. Inflacja, to rabunek obywateli z ich oszczędności.
Jak temu zapobiec? Nie wymagajmy i nie oczekujmy niczego więcej od państwa, niż to do czego jest