Aktywne Wpisy
labelle +496
Dwa lata temu przeprowadziłam się do mojego niebieskiego, do miasta oddalonego o 80 km od mojego wcześniejszego miejsca zamieszkania i pracy. Szukałam wtedy pracy na już – i udało się. W 3 dni po przeprowadzce znalazłam pracę w zawodzie (księgowość).
Zatrudnili mnie na najniższą krajową – okres próbny. Potem miała być "premia". Tylko nikt nie wspomniał, że ta premia to 50% podstawy, a sama podstawa... nie wynosiła nawet połowy minimalnej krajowej. W praktyce
Zatrudnili mnie na najniższą krajową – okres próbny. Potem miała być "premia". Tylko nikt nie wspomniał, że ta premia to 50% podstawy, a sama podstawa... nie wynosiła nawet połowy minimalnej krajowej. W praktyce

tojapaweu +201
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz




Wszelkie #kuce zafascynowane burżujami, wszleki #debil z tagu #kapitalizm i #libertarianizm przekonują że to pracodawcy burżuje są tymi najbardziej zapracowanymi. Kij z tym że nikt nie kontroluje ich "pracy", i jedyne na czym bazują to ich własne słowa że pracują, wcześniej wstawają ect co kuce łykają niczym Sasza Grey spermę. Kuc uważa że skoro ma pieniądze to znaczy że pracuje, nawet jeśli leży na leżaku na Bahama. Ideologia kapitalistyczna mówi że bogatszy=pracowitszy więc nawet jakby kuc patrzył na dowód że toeria się nie zgadza to kuc powie że to leżenie to praca bo tak mówi teoria.
A ja proponuję żeby pracodawca składał raport pracownikom z każdego swojego dnia "pracy" żeby było wiadomo co on właściwie kurna dziś zrobił i żeby pracownik miał porównanie ze swoją własną pracą.
Plus oczywiście jawność zarobków.
#antykapitalizm #januszebiznesu
źródło: comment_1656667825XvP5lnz3JWOgbuDqiQjDSs.jpg
Pobierz@M_xxx: Co za bzdura. Bogatszy = pracuje mądrzej, a nie więcej :)
Ktoś kto rozkręcił potężny biznes i ma pod sobą kilkaset pracowników wystarczająco się już napracował, on zatrudnia(DOBROWOLNIE przypominam) to i on wymaga, to jest sprawiedliwe i ultra wydajne, na tym polega wolność.
Jedynym wyjątkiem są tutaj spadkobiercy co odziedziczyli fortunę, natomiast tutaj lepszego rozwiązania nie ma, ktoś się czegoś dorobił, to jest jego
@M_xxx: Nikt nie powiedział że każdy burżuj zapracował uczciwie - tym bardziej Polska w czasach transformacji ustrojowej była rajem dla kombinatorów i cwaniaków. Ale statystycznie w ostatnich latach ten który coś robi, kształci się, nie konsumuje środków tylko inwestuję np w swój biznes,
Przecież to głoszą komuniści (laborystyczna teoria wartości), że zarobki powinny zależeć od nakładu pracy.
"Ideologia kapitalistyczna" raczej głosi: kto lepiej zaspokaja potrzeby konsumentów
Komentarz usunięty przez autora
@Voytek-0_: On ma od pracy pracowników, dlatego jest pracodawcą a nie pracownikiem.
@M_xxx: No ok ktoś ma jakiś kapitał odziedziczony po rodzicach - im więcej tym lepiej bo przy określonej kwocie pieniędzy, praktycznie nie trzeba iść do zwykłej pracy a wystarczy ją właściwie inwestować. Tak żyje niewielki procent ludzi bo większość z nas nie odziedzicza po rodzicach
Po prostu nie chcę żeby pozycja społeczna zależała od farta.
@M_xxx: Nie wiem kto Ci mówi takie rzeczy - sukces to mieszanka wielu składowych na których sporą część nie ma się wpływu. Jak ktoś mówi że biedak jest biedny wyłącznie jest ze swojej winy - no to jest zwyczajnie odklejony
Po drugie te karty są rozdawane cały czas przez los, nie tylko na etapie urodzenia.
Generalnie tym się różnimy że uważam że los odgrywa znacznie większą rolę niż ty sądzisz (i cała reszta większości ludzi), a po drugie jestem bardziej buńczuczny i antysystemowy. To nie musi tak wyglądać.
@M_xxx: Jest dużo przypadków ludzi którzy startują z bardzo niskiej pozycji i coś im się w życiu udaje - mam wrażenie że nadal nie doceniasz tych ludzi bo nadal uważasz że wszystko zawdzięczają szczęściu. Oczywiście wszystkim się nie uda - życie na
@eldzej_10: Bardzo mało. Znacznie więcej jest takich którym się to nie udaje.
@eldzej_10: Zgadzam się. Jeszcze trzeba mieć w p---u szczęścia,