Wpis z mikrobloga

@czykoniemnieslysza: @Cinoski: Polaków trzeba nauczyć szacunku do siebie i swojego czasu oraz czasu innych osób. To jest większy problem. A potem, jak wszyscy będą świadomi swojej wartości i nikt nie będzie proponował kasy na czarno w granicach płacy minimalnej można uczyć tych butnych młodych szacunku dla pracy fizycznej. Uwielbiam pokolenie Z. Dzięki ich wymaganiom na start, moja pensja jako managera również wzrasta w ostatnich latach geometrycznie.
  • Odpowiedz
@czykoniemnieslysza: to zależy od wychowania rodziców i to co Ci przekażą. Nie każdy chodzi do pracy bo 'musi'. Czasy sie zmieniają, teraz nie ma sytuacji, że ktoś z młodych pracuje w jednej firmie z przywiązania mimo iż w drugiej dostanie lepszą ofertę. Ludzie zmieniają pracę jak rękawiczki i tak powinno być, rynek ma być dynamiczny, a nie wypełniony januszami którzy przez 10lat płacą Ci tyle samo, a wymagają coraz więcej.
  • Odpowiedz
@Cinoski: Szacunek do pracy i pieniądza zdobywa się gdy za te pieniądze można coś sensownego kupić. Kiedyś po dwóch miesiącach takiej pracy mogłem sobie kupić nowego smartfona, dziś ledwo na słuchawki wystarczy.

Lepiej iść pracować do jakiejś fabryki, pieniądze lepsza i brak ryzyka udaru.
  • Odpowiedz
@robertK: to też ma wielkie znaczenie, prawda. Tylko, że teraz widzisz.. młodzi mogą zarabiać przez internet, resell ciuchów, jakieś małe inwestycje i inne tego typu rzeczy. Po prostu jest więcej możliwości i taki nastolatek nie musi iść w 'pole' gdzie może poklikać sobie i zarobić jakiś swój pierwszy hajs. Chociażby na jakiś ankietach i innych tego typu rzeczach. Wtedy tego nie było.
  • Odpowiedz
Mam wrażenie że połowa komentarzy które są negatywnie nastawione do takich prac są przez osoby które nigdy w niej nie były. Po pierwsze to oczywiście są przypadki gdzie ludzie są traktowani jak zwierzęta w najgorszych możliwych warunkach za psie pieniądze, ale w Polsce też są takie miejsca trzeba olać taką pracę i szukać dalej. Moim zdaniem taka praca jest fajna jak ma się zamiar popracować w lato przez powiedzmy 2 miesiace, pojechać
  • Odpowiedz
Janusz ma trochę racji, pracy fizycznej powinien każdy spróbować żeby wiedzieć jak to jest. Tak żeby później pracując w biurze mieć szacunek do każdej pracy, również do pracy jaką wykonują sprzątaczki itp.


@czykoniemnieslysza: bardziej szacunek do ludzi wykonujących tę pracę
  • Odpowiedz
@czykoniemnieslysza: Tylko zastanówmy się. Po co Janusz umoralnia innych... co może być powodem? Chyba go jednak dupa piecze, że nikt nie chce pracować za psie pieniądze. Może jakby zapłacił niskie, ale jednak rynkowe wynagrodzenie, to nie musiałby wzbudzać poczucia winy u młodych oraz oskarżać ich o brak szacunku do pracy.

To, że ktoś nie godzi się pracować za jałmużnę u niego to nie znaczy, że jako młody nie ma szacunku do
  • Odpowiedz
@Syn_Tracza: typie mieszkam w zagłebiu truskawek i kupuje się tu truskawi prosto od rolnika janusza. Cała droga krajowa w tym miejscu i okoliczne wojewódzkie to w lecie niekończące się kramy z truskawkami. Każdy wystawia swoje truskawki na wyjeździe ze swojego gospodarstwa z truskawkami i tam płaciłem wczoraj 12 zł za koszyk. Więc to Ty mi tu #!$%@? o skupie chłopie w tej sytuacji.
  • Odpowiedz
@mamFAJNYnick: no było, żniwa w czynie społecznym, wykopki w czynie społecznym, sianokosy w czynie społecznym, sprzątanie i uporządkowywanie parków i lasów w czynie społecznym, inne prace rolne w czynie społecznym, jak w PGRach brakowało ludzi. Brało się uczniów ze szkół, ludzi z fabryk, żołnierzy i tak dalej. Każdy musiaĺ swoje w roku odrobić.
  • Odpowiedz
@FuriousViking: xDDDD
Ty kupujesz bezpośrednio bo mieszkasz w zagłębiu truskawek, ale 99,9% Polaków nie mieszka w żadnym zagłębiu truskawek i kupuje je w sklepie lub na targu. Co to w ogóle za myślenie. Jak ja kupuje u plantatora to kazdy kupuje u plantatora. Prosty świat xDDDDD
  • Odpowiedz
@Shatter: co ma najniższa krajowa do płacy na czarno do ręki? Oczywiście czasy nieco się zmieniły ale to była autentyczna stawka jaką rolnicy, tam gdzie jeżdżę na działkę, byli skłonni płacić Ukraińcom za zbieranie truskawek i malin kilka lat temu. I narzekali że dużo. A każdy w gospodarstwie i maszynach po kilkadziesiąt milionów. Wiele z tych pieniędzy z EU na którą też narzekali.
  • Odpowiedz