Wpis z mikrobloga

Był ktoś z was w zoo kontaktowym, np. tym w Liptowskim Mikułaszu, i może podzielić się wrażeniami? Czy tam serio każdy może przyjść z ulicy i pogłaskać np. jakiegoś dużego dzikiego kota? Czy te zwierzęta nie są faszerowane jakimiś środkami uspokajającymi?

#zoo #zwierzaczki #slowacja #podroze #zoologia #kiciochpyta
Pobierz Clermont - Był ktoś z was w zoo kontaktowym, np. tym w Liptowskim Mikułaszu, i może p...
źródło: comment_16564865010mGhYqvspSMAOcCb8DN7nR.jpg
  • 5
@kanapkapotfur: @kajak98: @GrafikaUltraHaDe: Z opinii na TripAdvisorze można wydedukować, że pozwolenie na wejście do takiego zwierzaczka zależy od decyzji opiekuna, który pewnie jakoś ocenia, w jakim humorze jest takie zwierzę itp. Ale nie ma szczegółów.
No i kontakt można mieć chyba tylko z młodymi osobnikami (przynajmniej jeśli chodzi o niedźwiedzie i duże koty) - tak wynika ze zdjęć.